W Hiszpanii nie widać nadziei. Kolejne alerty po kataklizmie

Ponad 200 osób zginęło w wyniku powodzi w południowo-wschodnich regionach Hiszpanii. Władze zaznaczają, że zagrożenie jeszcze nie minęło. W kilku miejscowościach wciąż obowiązują tzw. czerwone alerty.

Hiszpania mierzy się ze skutkami powodziHiszpania mierzy się ze skutkami powodzi
Źródło zdjęć: © PAP | Biel Ali�o
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

Zjawisko atmosferyczne DANA jest nadal aktywne w Walencji i zachodniej Andaluzji. Na obszarach przybrzeżnych Huelva, Andévalo i Condado wprowadzono tzw. czerwone alerty. W kilku innych regionach obowiązują pomarańczowe lub żółte alerty - podaje "El Pais".

Jak podały hiszpańskie media w sobotę po południu, w wyniku tragicznych powodzi zginęło 205 osób, z czego większość - 202 - Walencji. Służby nie wykluczają, że liczba ofiar może wzrosnąć, gdyż wciąż niektórzy są zaginieni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Powódź błyskawiczna. Mieszkańcy Walencji pokazali nam swoje nagrania

Do La Torre, południowej dzielnicy Walencji, gdzie w czwartek odnaleziono osiem ciał w podziemnym parkingu, setki ludzi przybyło z żywnością, wodą i narzędziami do sprzątania, aby pomóc mieszkańcom.

Transport w prowincji jest sparaliżowany. Drogi dojazdowe do Walencji wciąż pozostają zamknięte, a władze zalecają, aby nie poruszać się po żadnych drogach w prowincji. Szybkie połączenie kolejowe z Madrytem nie będzie funkcjonować przez dwa-trzy tygodnie - poinformował resort transportu. Kilkadziesiąt tysięcy osób wciąż jest pozbawionych prądu.

Zatrzymano kilkudziesięciu szabrowników

Rząd zmobilizował ponad 1,2 tys. żołnierzy ze specjalnej jednostki ratowniczej (UME) do prac w pomocy poszkodowanym i oczyszczaniu miast. W piątek do Walencji zostało wysłanych dodatkowych 500 żołnierzy. W akcjach na terenach doświadczonych przez powódź bierze też udział 1,8 tys. funkcjonariuszy policji.

W terenie są też setki żandarmów z Gwardii Cywilnej, którzy w samej Walencji przeprowadzili już w sumie 3,4 tys. akcji ratunkowych – podała agencja EFE. Obejmowały one ratowanie ludzi i zapobieganie grabieżom. Jak poinformowało radio Cadena SER, policja aresztowała kilkadziesiąt osób za kradzieże w sklepach na obszarach dotkniętych powodziami.

Najpoważniejsza katastrofa od 50 lat

Gwałtowne burze, powodzie i podtopienia to skutek zjawiska atmosferycznego określanego w Hiszpanii jako DANA (hiszp.: depresion aislada en niveles altos). Powstaje ono, gdy zimne powietrzne natyka się nad Morzem Śródziemnym na ciepłe i wilgotne, co prowadzi do ekstremalnych zjawisk pogodowych, takich jak burze, tornada i powodzie.

Od czwartku w Hiszpanii obowiązuje trzydniowa żałoba, ogłoszona dzień wcześniej przez rząd Pedro Sancheza. Premier, podobnie jak Alberto Nunez Feijoo, lider opozycyjnej Partii Ludowej (PP), udali się w czwartek do centrum koordynacji kryzysowej w Walencji. - Hiszpański rząd nie zostawi was samych - zapewnił mieszkańców prowincji Sanchez, przestrzegając, że DANA wciąż stanowi zagrożenie.

Obecna katastrofa atmosferyczna jest najpoważniejszą w Hiszpanii od 1973 roku, kiedy w wyniku ulewnych deszczów, które doprowadziły do zniszczeń w kilku miastach w Murcji i Andaluzji na południu Hiszpanii, zginęło około 300 osób - przypomniał "El Mundo".

Czytaj więcej:

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie