"Błazenada. Kabarecik". Chodzili wokół stołu w TVP z niemiecką flagą

Wiceminister klimatu i rzecznik Suwerennej Polski Jacek Ozdoba próbował wręczyć w TVP Info posłowi Platformy Obywatelskiej Robertowi Kropiwnickiemu niemiecką flagę. Razem z prowadzącym program Miłoszem Kłeczkiem przez chwilę chodzili wokół stołu. W sieci pojawiły się komentarze oraz przeróbki.

Jacek Ozdoba próbował wręczyć Robertowi Kropiwnickiemu niemiecką flagę
Jacek Ozdoba próbował wręczyć Robertowi Kropiwnickiemu niemiecką flagę
Źródło zdjęć: © TVP Info | Screenshot
Rafał Mrowicki

Wszystkie informacje o wyborach 2023 znajdziesz TUTAJ.

Kilka dni temu Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu oraz rzecznik Suwerennej Polski, wręczył europosłowi Platformy Obywatelskiej Radosławowi Sikorskiemu koszulkę niemieckiej drużyny Schalke 04 Gelsenkirchen. Zrobił to zakłócając w Łodzi jego konferencję prasową. Nazywał go "panem Resetem", a na koszulce było logo Gazpromu, który sponsorował niemiecki klub piłkarski.

Niemiecka flaga w studiu TVP

Kolejny prezent politykowi PO wręczył w programie "Woronicza 17" w TVP Info. Podszedł do Roberta Kropiwnickiego i wręczył mu flagę Niemiec.

- Będę miał dla pana prezent. Postawię panu flagę, żeby pan się dobrze identyfikował. Pan nie potrafi wytłumaczyć Polakom jednej rzeczy: wiek emerytalny został podwyższony i był konsultowany z panią kanclerz. Ta flaga jest istotnym elementem obrazującym - powiedział Jacek Ozdoba.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Ojkofobia! To obrzydliwe. Niech pan sobie sam ją postawi. Jest to obrzydliwe. Chorujecie na ojkofobię - oburzał się Robert Kropiwnicki. Próbował zwrócić flagę Jackowi Ozdobie, który mu ją odniósł. Następnie próbował ją przekazać prowadzącemu program Miłoszowi Kłeczkowi.

- Dlaczego mnie? Czy ja mówię "fur Deutschland"? Zostało to panu wręczone. Nie mogę tego przyjąć. Proszę to zatrzymać - mówił Miłosz Kłeczek. Ostatecznie, po kilku okrążeniach stołu z flagą, prowadzący wyniósł ją ze studia.

W sieci pojawiły się komentarze. Polskie Stronnictwo Ludowe udostępniło nagranie z programu z motywem muzycznym z serialu "Benny Hill". Użytkownik Twittera o pseudonimie Kazimierz Badura - tak nazywa się postać ze "Świata według Kiepskich" - przygotował wersję z podkładem muzycznym znanym z popularnego serialu Polsatu.

"Właśnie leci kabarecik..." - napisała posłanka PSL Bożena Żelazowska.

"Błazenada za blisko 3 miliardy rocznie" - skomentowała Izabela Bodnar, kandydatka Trzeciej Drogi do Sejmu.

"Przypominam, że mamy zaplanowane 92 mld deficytu, a w tym roku rekordowo mała dzietność i liczbę narodzin w Polsce" - komentował ironicznie program Michał Protaziuk z Onetu.

"Decyzja Donalda Tuska o powrocie polityków KO do telewizji rządowej była wybitna. Do tej pory sączył się tam przekaz jednej partii, z cichymi pomrukami PSL i Lewicy. Teraz każdy program to kilkadziesiąt minut kłótni, dzięki której nie przebija się żaden spin. Zostały paski" - skomentował Cezary Paprzycki, politolog i dziennikarz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (441)