Błaszczak o prezydenckich projektach ustaw o sądach: PiS ma do nich uwagi
Mariusz Błaszczak wyraził nadzieję na uwzględnienie przez prezydenta Andrzeja Dudę uwag PiS dotyczących prezydenckich projektów ustaw ws. Sądu Najwyższego oraz Krajowej Rady Sądownictwa. Minister spraw wewnętrznych i administracji przyznał też, że wierzy, iż "głęboka zmiana w wymiarze sprawiedliwości dojdzie do skutku".
04.10.2017 | aktual.: 04.10.2017 19:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"PiS ma uwagi do tych projektów"
Prezydent Andrzej Duda pod koniec września zaprezentował swoje projekty ustaw dotyczące Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. We wtorek zostały one skierowane do konsultacji.
Mariusz Błaszczak powiedział dziennikarzom w Przemyślu (Podkarpackie), że PiS ma "uwagi do tych projektów". - Ale też mamy głęboką nadzieję, że pan prezydent uwzględni nasze uwagi i że ta zmiana jaką zapowiadaliśmy wspólnie, a więc głęboka zmiana w wymiarze sprawiedliwości dojdzie do skutku - stwierdził szef MSWiA.
Błaszczak zaznaczył, że jest to "niezwykle ważne". - Opinia publiczna negatywnie ocenia wymiar sprawiedliwości. On po prostu jest chory. Trzeba ten wymiar sprawiedliwości uzdrowić - dodał minister. Wyraził też nadzieję, że przedstawione przez jego ugrupowanie uwagi wobec projektów ustaw ws. SN i KRS "przez prezydenta zostaną uwzględnione".
- Dziś w jednym z tygodników premier Jarosław Kaczyński mówi o tym, jak będziemy rozmawiać z prezydentem - stwierdził Błaszczak.
Prezes PiS powiedział w najnowszym wywiadzie dla "Gazety Polskiej", że dostrzega "w tych projektach pewne problemy o charakterze konstytucyjnym". Jak mówił "trudno sędziów KRS wybierać mniejszością głosów", a taką sytuację tworzy prezydencki projekt.
- Zasada: jeden poseł, jeden głos, jeden kandydat na członka KRS, bezdyskusyjnie zaowocuje wyborami mniejszościowymi, a nawet bardzo mniejszościowymi. Można sobie przecież bez trudu wyobrazić sytuację, w której do Krajowej Rady zostają powołani sędziowie wybrani przez dwóch, trzech posłów czy nawet skrajnie przez jednego - stwierdził Kaczyński.
Prezes PiS pytany, czy rozpoczęły się już negocjacje z prezydentem Dudą ws. projektów stwierdził, że "to niedaleka przyszłość". - Mogę powiedzieć, że jeśli nasza korekta spotka się ze zrozumieniem prezydenta, to będziemy mogli powiedzieć, iż udało się wypracować mechanizm wystarczająco głęboko zmieniający polskie sądownictwo - powiedział Kaczyński.
Prezydenckie projekty ustaw
Prezydencki projekt ustawy o SN wprowadza m.in.: zapis, aby sędziowie SN przechodzili w stan spoczynku w wieku 65 lat z możliwością wystąpienia do prezydenta o przedłużenie orzekania, utworzenie Izby Dyscyplinarnej z udziałem ławników oraz możliwość wniesienia do SN skargi na prawomocne orzeczenie każdego sądu. Skargę nadzwyczajną do SN wnosiłoby się w terminie 5 lat od uprawomocnienia skarżonego orzeczenia.
Projekt ustawy o KRS zakłada m.in., że obecni członkowie KRS-sędziowie pełnią swe funkcje do dnia rozpoczęcia wspólnej kadencji wszystkich członków Rady-sędziów, wybranych na nowych zasadach przez Sejm (dotychczas wybierały ich środowiska sędziowskie - przyp. red.). Sejm wybierałby nowych członków KRS-sędziów większością 3/5 głosów na wspólną czteroletnią kadencję. W przypadku klinczu każdy poseł mógłby głosować w imiennym głosowaniu tylko na jednego kandydata spośród zgłoszonych.
Spotkanie prezydenta z prezesem PiS zaplanowane jest na piątek.