Uwaga!

Ta strona zawiera treści przeznaczone
wyłącznie dla osób dorosłych.

Bachmut. Centrum miasta jest pod stałym ostrzałem.   © Licencjodawca | Maciej Stanik

Bitwa o Wschód. Ukraina broni się przed rosyjską ofensywą

Jedni snują się po ostrzeliwanych ulicach Bachmutu jak duchy. Drudzy od roku nie wychodzą z piwnic. Śmierć od zbłąkanego pocisku wydaje się łatwiejsza, niż przetrwanie w zniszczonym wojną mieście.

### Wrota do piekieł

Okopy jak z pierwszej wojny światowej. Dookoła wypalona, przesiąknięta krwią ziemia.

Jeśli istnieje piekło, to w tej chwili jest ono w Bachmucie.

Niewielkie miasto na wschodzie Ukrainy od miesięcy jest najgorętszym odcinkiem frontu. Rosja nie porzuca celu, jakim jest dotarcie do administracyjnych granic obwodu donieckiego. Rzuca wszystkie siły, żeby zdobyć Bachmut, ale miasto-forteca broni się ostatkiem sił.

Jakieś 700 metrów od centrum Bachmutu są pozycje Rosjan.
Jakieś 700 metrów od centrum Bachmutu są pozycje Rosjan.© Licencjodawca | Maciej Stanik

Zacięte walki toczą się niemal o każdy budynek w mieście.

Nad blokiem w centrum miasta unosi się gęsty czarny dym. Jakiś 700 metrów dalej są już pozycje Rosjan. Z wyższych pięter można zobaczyć siedzących w okopach żołnierzy.

  • Bachmut. Zniszczona siedziba zakładu przetwórstwa mięsnego
  • Lokalne władze szacują, że 80 proc. budynków w Bachmucie uległo zniszczeniu
  • Pomnik żołnierza-wyzwoliciela w Bachmucie dziś wygląda absurdalnie
  • Świst pocisków moździerzowych co kilka minut przecina powietrze. Nigdy nie wiadomo, gdzie spadną
[1/4] Bachmut. Zniszczona siedziba zakładu przetwórstwa mięsnegoŹródło zdjęć: © Licencjodawca | Maciej Stanik

Świst pocisków moździerzowych co kilka minut ostro przecina powietrze. Są blisko, ale nigdy nie ma pewności, gdzie spadną.

Choć przemieszczanie się po centrum miasta jest śmiertelnie niebezpieczne, ludzie snują się jak duchy po zniszczonych ulicach. Na ich twarzach rysują się przygnębienie i rezygnacja.

Kierowca medycznego wozu opancerzonego. Pod ostrzałem wywoził ciężko rannych żołnierzy z  Soledaru
Kierowca medycznego wozu opancerzonego. Pod ostrzałem wywoził ciężko rannych żołnierzy z Soledaru© Licencjodawca | Maciej Stanik

Według lokalnych władz w Bachmucie wciąż pozostaje około trzech tysięcy ludzi, w tym 200 dzieci. Większość z nich wychodzi z piwnic tylko po to, żeby dostać się do jednego z tzw. punktów niezłomności. Zjeść ciepły posiłek, naładować telefon i trochę się ogrzać.

### Milcząca Selena

Serhij (imię zmienione) siedzi w ziemiance, wykopanej prosto w polu. W środku ma tylko parę materaców i piec.

Serhij w ziemiance koło Bachmutu.
Serhij w ziemiance koło Bachmutu.© Licencjodawca | Maciej Stanik

Na skrzyniach po amunicji resztki obiadu, parę cukierków. Serhij sięga po landrynki.

- Proszę, częstujcie się.

Twarz ma zmęczoną. Próbuje nadrabiać czarnym humorem. Opowiada, że wolontariusze dowożą na pozycje wszystko: jedzenie, słodycze, ciepłą odzież.

  • Selena coraz częściej milczy, bo brakuje amunicji
  • Serhij dowodzi jednostką artyleryjską
  • Rosyjska armatohaubica, którą ukraińska jednostka przejęła razem z pozycją, na której się znajdowała
  • Łuski po pociskach artyleryjskich
  • Serhij ma zmęczoną twarz. - Amunicja poprawiłaby nam nastrój - żartuje ironicznie
  • Pusty kontener po pocisku Smercz. Usiane nimi są wszystkie pola dookoła Bachmutu
[1/6] Selena coraz częściej milczy, bo brakuje amunicjiŹródło zdjęć: © Licencjodawca | Maciej Stanik

- Gdyby tylko jeszcze mieli amunicję.

Serhij ciężko wzdycha, bo Selena coraz częściej milczy. Takie imię jego jednostka nadała armatohaubicy, wyprodukowanej w 1972 roku. Stoi zamaskowana na powierzchni.

Wielu żołnierzy walczy na froncie od początku inwazji
Wielu żołnierzy walczy na froncie od początku inwazji© Licencjodawca | Maciej Stanik

- Miesiąc temu Selena wystrzeliwała 100 pocisków dziennie. Teraz tylko dziesięć.

  • Żołnierz zeskakuje ze zdobycznej rosyjskiej aramatohaubicy
  • Ukraińscy żołnierze na froncie pod Bachmutem
  • Zanim oddadzą strzał, jeden z żołnierzy sprawdza na tablecie otrzymane koordynaty
  • Po oddaniu wystrzału załoga przemieszcza się na inne pozycje
  • Wojskowi nie mają wątpliwości, że dziś w Donbasie ważą się losy całej Ukrainy
[1/5] Żołnierz zeskakuje ze zdobycznej rosyjskiej aramatohaubicyŹródło zdjęć: © Licencjodawca | Maciej Stanik

### Życie wraca do piwnicy

Na początku października ukraińskie wojsko po prawie ośmiu miesiącach okupacji wyzwoliło to, co zostało z Łymanu. Lokalne władze szacują, że 90 proc. budynków w mieście zostało zniszczonych całkowicie bądź częściowo w trakcie walk.

Łyman. 90 proc. budynków w mieście została całkowicie lub częściowo zniszczone
Łyman. 90 proc. budynków w mieście została całkowicie lub częściowo zniszczone© Licencjodawca | Maciej Stanik

Po krótkiej chwili oddechu mieszkańcy Łymanu znowu przenoszą się do piwnic. Rosjanie nacierają, są 14 kilometrów od miasta. W obawie przed infiltracją przez rosyjskie grupy dywersyjne, ukraińskie władze zezwoliły na wjazd do Łymanu tylko osobom z lokalnym meldunkiem.

Wojskowi na blokpostach dokładnie sprawdzają dokumenty, przetrzepują każdy samochód. Nawet wolontariuszy, wiozących ciepłe posiłki dla mieszkańców Łymanu, wpuszczają niechętnie.

  • Wolontariusze codziennie dowożą do Łymanu dwa tysiące ciepłych posiłków
  • Kolejka ustawia się jeszcze przed przyjazdem wolontariuszy
  • Zupa, kanapka, kubek kawy. Dla wielu osób to będzie jedyny posiłek, jaki dziś zjedzą
  • Zniszczona szkoła w Łymanie
[1/4] Wolontariusze codziennie dowożą do Łymanu dwa tysiące ciepłych posiłkówŹródło zdjęć: © Licencjodawca | Maciej Stanik

Ciepła zupa, kanapka, kubek kawy lub herbaty – dla wielu mieszkańców miasta jest to jedyny posiłek, jaki dziś zjedzą.

Łyman. 30-letni Dmytro urządził piwnicę jak dom. Mieszka tu od roku
Łyman. 30-letni Dmytro urządził piwnicę jak dom. Mieszka tu od roku© Licencjodawca | Maciej Stanik

Dmytro (imię zmienione) ustawia się w kolejce, odbiera swój przydział, a potem szybkim krokiem wraca do piwnicy. Od roku tu mieszka. W rogu porządnie złożone drewno opałowe. Na ścianach wiszą mapy świata. Na półkach stoją słoiki z przetworami. Tuż pod nimi palma w donicy. Urządził piwnicę jak dom.

W piwnicy bloku naprzeciwko mieszkają jego rodzice.

  • Nie da się mówić o wojnie bez łez
  • Wielu mieszkańców Łymanu mieszka w piwnicach, jednak odmawiają wyjazdu w bezpieczniejsze regiony Ukrainy
  • Rosjanie znowu nacierają na Łyman. Mieszkańcy zniszczonego miasta modlą się, aby wojskom ukraińskim starczyło sił na odparcie ataku
[1/3] Nie da się mówić o wojnie bez łezŹródło zdjęć: © Licencjodawca | Maciej Stanik

### Czekając na front

Trzydzieści kilometrów od linii frontu leży Kramatorsk. Obecna stolica Donbasu i największe miasto regionu, kontrolowane przez Ukrainę.

Skutki ataku rakietowego na blok mieszkalny w Kramatorsku
Skutki ataku rakietowego na blok mieszkalny w Kramatorsku© Licencjodawca | Maciej Stanik
Kramatorsk. Jeden z ratowników, który pracował kilkanaście godzin bez przerwy
Kramatorsk. Jeden z ratowników, który pracował kilkanaście godzin bez przerwy © Licencjodawca | Maciej Stanik

Na razie rosyjska artyleria tam nie dosięga. Jednak niemal codziennie miasto jest ostrzeliwane rakietami.

1 lutego rosyjska rakieta S-300 trafiła w blok mieszkalny w centrum miasta. W ataku zginęły cztery osoby, 18 zostało rannych.

  • Służby ratownicze rozbierały zawały  ręcznie
  • Spod gruzów udało się uratować dwie osoby
  • Rosyjska rakieta uderzyła w blok mieszkalny tuż po godz. 22
  • Co jakiś czas sprzęt ucichał. Strażacy nasłuchiwali wołania o pomoc spod gruzów
  • Uderzenie rakiety obróciło dwie klatki schodowe w gruzy
  • Do rana strażacy nie mieli pewności, jak dużo osób może być pod gruzami
  • Fala uderzeniowa wyrzuciła ciało kobiety na chodnik, oddalony o kilkadziesiąt metrów od zniszczonego budynku
[1/7] Służby ratownicze rozbierały zawały ręcznieŹródło zdjęć: © Licencjodawca | Maciej Stanik

Najmłodszą ofiarą ataku została 31-letnia kobieta. Pod gruzami zginęła również szanowana w mieście dyrektorka szkoły oraz jej mąż.

24 lutego minął rok wojny.

Zdjęcia Maciej Stanik. Relacje spisała Tatiana Kolesnychenko, dziennikarka WP

Źródło artykułu:WP magazyn
bachmutkramatorskukraina
Wybrane dla Ciebie