Bitwa o Mosul. Przebrali się za policjantów i zabili co najmniej 15 osób
Doszło do egzekucji co najmniej 15 osób. Ofiary dały się nabrać oszustom przebranym za policjantów, którzy okazali się bojownikami tzw. Państwa Islamskiego (IS).
26.04.2017 | aktual.: 28.03.2022 12:51
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jak podały irackie media, we wtorek w Mosulu zginęło co najmniej 15 cywili. Myśleli, że mają do czynienia z policjantami, którzy ich uratują. Byli to jednak dżihadyści, którzy "strzelali do witających ich z radością kobiet i dzieci".
Do sektorów Starego Miasta bojwnicy IS wkroczyli już w poniedziałek.
- Banda terrorystów z Daesz popełniła wczoraj straszną zbrodnię w jednym z rejonów Starego Mosulu - napisano we wtorkowym komunikacie dowództwa operacyjnego.
Bilans tragedii
Liczbę ofiar podał w rozmowie z agencją AFP Hosamedin al-Abbar, członek rady muhafazy (prowincji) Niniwa, której Mosul jest stolicą. - Członkowie Daesz, spośród których kilku miało na sobie mundury policji federalnej, wkroczyli do Al-Maidan na Starym Mieście. Poruszali się w czarnych samochodach i zachowywali jak wyzwoliciele. Ludzie przyjmowali ich z radością, ale oni zatrzymali niektórych z nich i zabili co najmniej 15 osób - mówił.
Ostatni bastion
Przypomnijmy, że od 19 lutego trwa kontrofensywa sił irackich na kontrolowany nadal przez IS zachodni Mosul. Wschodnia częśc została wyzwolona w styczniu. Mosul to ostatni bastion miejski IS w Iraku.
17 października 2016 r. siły irackie, wspierane przez koalicję międzynarodową, rozpoczęły szeroko zakrojoną ofensywę na Mosul. W czerwcu 2014 r. miasto zostało zdobyte przez IS.
Źródło: PAP