"Tokyo Express"
Wkrótce żołnierzom cesarskiej armii zaczął doskwierać głód i braki w zaopatrzeniu. Od końca sierpnia dzięki zdobytemu lotnisku Amerykanie panowali w powietrzu i Japończycy mogli dowozić posiłki dla swoich wojsk jedynie nocami, na pokładach szybkich niszczycieli. Takie rejsy zaopatrzeniowe nazwane zostały przez Amerykanów "Tokyo Express".
W grudniu 1942 roku sytuacja stała się dramatyczna - 8 tys. z 20 tys. japońskich żołnierzy na wyspie nie była w stanie walczyć z powodu tropikalnych chorób, skrajnego niedożywienia bądź odniesionych ran.
Na zdjęciu: czołg lekki amerykańskiej piechoty morskiej - M3A1 Stuart.