Biłgoraj. Naciągacze mają nową metodę. Policja apeluje: nie daj się oszukać
Starsze małżeństwo z Lubelszczyzny straciło kilkanaście tysięcy złotych oszczędności w wyniku oszustwa. Przyszła do nich osoba podająca się za przedstawiciela jednej z organizacji wspierającej kombatantów. Policjanci ostrzegają: taka sytuacja może przydarzyć się każdemu.
Do zdarzenia doszło w środę w godzinach przedpołudniowych na terenie gminy Biłgoraj (woj. lubelskie). Policjanci otrzymali zgłoszenie od starszego małżeństwa, które straciło kilkanaście tysięcy złotych oszczędności w wyniku oszustwa.
Do ich mieszkania przyszedł mężczyzna podający się za przedstawiciela jednej z organizacji wspierającej kombatantów. Poinformował ich, że może im pomóc w uzyskaniu odszkodowania, ale konieczne jest wpłacenie zaliczki w kwocie kilku tysięcy.
Małżeństwo miało w domu większą kwotę gotówki, którą zabrał oszust. W sumie łupem padło około kilkanaście tysięcy złotych. Po jakimś czasie 80-latka i jej rok starszy mąż zawiadomili organy ścigania podejrzewając oszustwo.
Zobacz też: Nowacka i Horała starli się w studio. Poszło o VAT
Policjanci przypominają, że wciąż dochodzi do próby wyłudzania pieniędzy, a oszuści często zmieniają swój sposób działania. Do tej pory najczęstszymi motywami były oszustwo "na wnuczka" i "na policjanta".
Funkcjonariusze ostrzegają, że podobna sytuacja może przytrafić się każdemu i apelują, aby nie dać się oszukać. Zalecają pobudzenie czujności rodzinnej i sąsiedzkiej w szczególności do osób starszych, samotnych oraz prowadzących działalność. "Ostrzeżmy innych zanim będzie za późno" - podsumowują.
Źródło: policja.gov.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl