"Bild": Zamieszki w ośrodku dla uchodźców w Monachium

W sobotę wieczorem w ośrodku dla uchodźców w Monachium miały się rozegrać dramatyczne sceny. Ponad 50 osób uzbrojonych w żelazne pręty i krzesła się w żelazne pręty i krzesła groziło pracownikom ochrony. Do akcji wkroczyć musiały oddziały policji - zdradza niemieckiej gazecie informator z kręgów lokalnych służb mundurowych. Istnieją również podejrzenia, że wśród uchodźców kwitnie handel paszportami.

PRZEMYSL, POLAND - MARCH 30: People, mainly women and children, arrive at Przemysl train station after journeying from war-torn Ukraine on March 30, 2022 in Przemysl, Poland. The Polish government has said it may spend €24 billion this year hosting refugees fleeing the war in Ukraine, and is seeking more support from the European Union. With more than 4 million Ukrainian refugees, Poland is now the country with the second-largest foreign refugee population after Turkey. (Photo by Jeff J Mitchell/Getty Images)Z Ukrainy uciekło już ponad cztery miliony ludzi. Zdecydowana większość to kobiety i dzieci
Źródło zdjęć: © GETTY | Jeff J Mitchell
Tomasz Waleński

Kobieta, którą gazeta przedstawia jako monachijską policjantkę, zdradziła, że warunki panujące w ośrodkach dla uchodźców w stolicy Bawarii są po prostu fatalne. Dodaje, że sytuację komplikuje również pochodzenie mieszkających w placówkach ludzi, którzy starając się o pobyt, podają się za Ukraińców, ale nie w każdym przypadku to prawda.

"Tylko część z nich to rzeczywiście uchodźcy ukraińscy" - zdradza informatorka "Bilda". Wśród tych osób mają być także m.in. Romowie. "Mają nowe ukraińskie paszporty, które również są autentyczne. Ktoś na Ukrainie zbija fortunę" - mówi źrodło gazety. Informacje "Bilda" potwierdziła rzeczniczka monachijskiego departamentu pomocy społecznej.

Ciężka sytuacja w monachijskim ośrodku

Niektóre z przybyłych do ośrodków osób wymagają odosobnienia ze względu na swój stan zdrowia. Decyzja ta miała doprowadzić do eskalacji napięcia. Jeden z pracowników ochrony użył gazu pieprzowego. 20 osób musiało zostać poddanych leczeniu z powodu podrażnienia oczu. W ponownym zaprowadzeniu porządku wziąć udział miało około 30 policjantów.

Trzem osobom postawiono zarzuty, w tym jednej zarzut poważnego uszkodzenia ciała. Po zamieszkach do innego ośrodka przetransportowano 30 dorosłych i 70 dzieci. "Rzeczywiście, zachowanie niektórych osób zakwaterowanych w ośrodku stanowiło wyzwanie dla służb porządkowych" - stwierdziła lakonicznie rzeczniczka departamentu pomocy społecznej.

Wedle oficjalnych statystyk do Niemiec przed wojną uciekło z Ukrainy ok. 280 tys. osób.

Zobacz też: Środki medyczne dla Ukrainy. Europa pomoże? "To są bardzo duże pieniądze"

Wybrane dla Ciebie
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Jest podejrzanym o akt dywersji na kolei. Sąd podjął decyzję
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Siemoniak reaguje na słowa ludzi Nawrockiego. "Haniebne oskarżenia"
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zdradziła Ukrainę na rzecz Rosji. Była też w Polsce
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Zadośćuczynienia dla ofiar wojny. Jest głos z Berlina
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Czarne chmury nad Morawieckim i Błaszczakiem. Dokumenty w Sejmie
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Europa reaguje. Kraje wciągają obywateli do wojska
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Skandal na Lubelszczyźnie. Wójt i jego zastępca z zarzutami
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Gruzin opuścił areszt. Decyzja sądu dała mu szansę na ucieczkę z Polski
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Polak zakładnikiem piratów, policja rozbiła siatkę pedofilów [SKRÓT PORANKA]
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Emerytury prezydenckie powinny być niższe? Polacy zabrali głos
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Ciało 20-latki wisiało na furtce. Biegli zlecili dodatkowe badania
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"
Miedwiediew grozi UE. "Możemy uznać to za casus belli"