"Bild". Polska "ma w nosie" decyzję Scholza

Mateusz Morawiecki zasugerował w środę, że Polska jest gotowa dostarczyć Ukrainie czołgi Leopard bez zgody rządu w Berlinie. - Albo ją uzyskamy, albo sami postąpimy tak, jak trzeba - powiedział szef polskiego rządu w Polsat News. Wypowiedź premiera skomentowały niemieckie media. "Polski nie obchodzi decyzja Scholza" - pisze dziennik "Bild".

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Mateusz Morawiecki
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz i premier Mateusz Morawiecki
Źródło zdjęć: © East News | JANEK SKARZYNSKI
Karina Strzelińska

19.01.2023 13:55

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Kanclerz Olaf Scholz podkreślił w Davos, że Niemicy wciąż w pełni wspierają Kijów, nie odniósł się jednak do kwestii zgody rządu w Berlinie na dostawę czołgów Leopard Ukrainie. - Zgoda jest tu drugorzędna. Albo ją uzyskamy, albo sami postąpimy tak, jak trzeba - powiedział Mateusz Morawiecki w Polsat News w środę. "Bild" i "Frankfurter Allgemeine Zeitung" odnotowały wypowiedź premiera. Pierwszy z dzienników zauważa, że jest ona równoznaczna, z tym że "Polski nie obchodzą decyzje Scholza".

- Niemcy przez swoją politykę zależności od rosyjskiego gazu stworzyły początkowo wiele niepewności i niestabilności, więc teraz powinni poczuwać się do większej odpowiedzialności za wsparcie Ukrainy poprzez dostawy broni, więc próbuję przekonać Olafa Scholza do zrobienia tego tak szybko, jak to możliwe - powiedział Morawiecki na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w rozmowie z dziennikarzem Bloomberga.

Morawiecki podkreślił, że przekazanie czołgów Ukrainie to "kluczowa" sprawa, szczególnie w kontekście doniesień o przygotowaniach Rosjan do rozpoczęcia nowej ofensywy. Według premiera to "Niemcy dotychczas byli najmniej proaktywni" i "nie angażowali się wystarczająco we wsparcie Kijowa". Prezes Rady Ministrów zadeklarował, że Warszawa "będzie dalej cisnąć urząd kanclerski i Niemcy, by jak najszybciej odpowiedziały na jej propozycję".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Media nad Sprewą zwróciły uwagą na wypowiedź Morawieckiego dot. nowego federalnego ministra obrony. "Bild" wskazuje, że "była ona wybuchowa". Polski premier stwierdził, że o Pistoriusie "nie wie zbyt wiele, ale jest zaniepokojony jego wyborem". - Wiem, że to bliski współpracownik Gerharda Schrödera, symbolu hańby, kogoś. kto cały czas ucina sobie pogawędki z Putinem jak gdyby nigdy nic. To oburzające - stwierdził.

Stanowisko Zełenskiego

"Bild" zauważył, że Wołodymyr Zełenski również skrytykował kanclerza Olafa Scholza za stanowisko ws. czołgów, ale "nie zrobił tego bezpośrednio, nie wymienił nawet jego nazwiska". - Czasami nie warto się porównywać. Na przykład, jeśli zadeklarujesz: ja dam czołgi, jeśli ktoś inny też je da. Jestem potężny w Europie, pomagam, ale tylko gdy ktoś spoza Europy też pomaga - powiedział prezydent Ukrainy w Davos cytowany w "Bild".

Według doniesień Reuters, Niemcy zadeklarowały, że zezwolą na dostawę czołgów Ukrainie, o i ile Stany Zjednoczone zgodzą się wysłać Kijowowi własne czołgi.

Leopardy to czołgi produkowane przez niemiecką firmę zbrojeniową - ich eksport wymaga zgody rządu federalnego.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
niemcyrosjaukraina
Zobacz także