Leśnicy uratowali bieliki
Drugi z bielików, które wypuszczono w czwartek na wolność, spędził w ptasim szpitalu prawie rok. Został znaleziony jako trzymiesięczne pisklę w lesie koło Olsztynka. Nie miał żadnych urazów, ale był bardzo niedożywiony. Nie wiadomo, z jakiego powodu został porzucony przez rodziców, zanim zdążył się w pełni usamodzielnić.