Białoruscy opozycjoniści spędzą lata w więzieniu. Sąd odrzucił ich apelację

Białoruski Sąd Najwyższy odrzucił apelację dwójki opozycjonistów Maryi Kalesnikawej i Maksyma Znaka. Tym samym w mocy utrzymane zostały wcześniejsze wyroki wobec działaczy.

arch45MINSK, BELARUS - AUGUST 30: Belarusian musician and political activist Maria Kolesnikova is seen in front of the security forces standing guard to block protestors to reach the Presidential Palace as people continue to protest over the presidential election in the capital Minsk, Belarus on August 30, 2020. Thousands of demonstrators massed in central Minsk to demand the resignation of Belarusian President Alexander Lukashenko, the latest in a wave of protests against his disputed re-election. Marina Serebryakova / Anadolu Agency/ABACAPRESS.COM  Election Election Politique Politics Belarus Belorussia Minsk Kalesnikava Maria Kalesnikava Maryia Kolesnikova Maryia Kolesnikova Maria Kolesnikova Maria Kolesnikova Maryia Kalesnikava Maria Kalesnikava Maryia  | BRAA20200830_611 Minsk Bielorussie BelarusAASąd na Białorusi odrzucił apelacje. Maryja Kalesnikawa skazana na 11 lat więzienia
AA

Maryja Kalesnikawa została skazana na jedenaście lat więzienia, Maksym Znak na dziesięć. "Sąd Najwyższy utrzymał wyroki wobec więźniów politycznych Maryi Kalesnikawej i Maksyma Znaka" - przekazało w piątek centrum praw człowieka "Wiasna". Opozycjoniści od września 2020 roku przebywają w areszcie. Proces w ich sprawie był niejawny.

Zarzuty, postawione przez reżimowy sąd Białorusi, dotyczą "wezwań do działań na szkodę bezpieczeństwa narodowego, zmowy w celu przejęcia władzy w kraju i utworzenia organizacji ekstremistycznej". Działaczom groziła kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Maryja Kalesnikawa i Maksym Znak spędzą lata w więzieniu. Sąd Najwyższy odrzucił apelację

Maryja Kalesnikawa została aresztowana przez białoruskie służby 2 września 2020 roku. Świadkowie relacjonowali, że usiłowano zmusić ja do wyjazdu na Ukrainę. Kalesnikawa miała jednak wtedy zniszczyć swój paszport, tym samym udaremniając wyjazd. Maksyma Znaka zatrzymano natomiast dwa dni później.

Zobacz też: "Niebezpieczna broń". Generał Skrzypczak wskazuje na Białoruś

Kalesnikawa oraz Znak zostali uznani więźniami politycznymi. Obecnie na Białorusi status więźniów sumienia mają 953 osoby - takie informacje podają obrońcy prawa człowieka. Od momentu zatrzymania dwójki wyżej wymienionych opozycjonistów liczba ta wzrosła o niemal 300 osób.

Białoruscy opozycjoniści ze sztabu Swiatłany Cichanouskiej aresztowani

39-latka i 40-latek działali na początku w sztabie wyborczym Wiktara Babaryki, któremu nie pozwolono wziąć udziału w wyborach prezydenckich na Białorusi. W 2021 roku usłyszał on wyrok 14 lat pobytu w koloni karnej. Powodem miały być rzekome malwersacje finansowe.

Oboje opozycjonistów dołączyło po aresztowaniu Babaryki (w czerwcu ubiegłego roku) do ekipy kandydatki na prezydenta Swiatłany Cichanouskiej, a po jej przymusowej emigracji na Litwę weszli w skład prezydium opozycyjnej Rady Koordynacyjnej. Rada, którą tworzyło otoczenie Cichanouskiej, stawiała sobie za cel dialog z władzami w sprawie zażegnania kryzysu powyborczego i przeprowadzenia nowych wyborów.

Źródło: Justyna Prus/PAP

Przeczytaj także:

Wybrane dla Ciebie
Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni
Pakistan i Afganistan uzgodniły zawieszenie broni
Argentyński polityk zmarł podczas programu na żywo
Argentyński polityk zmarł podczas programu na żywo
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Ukraina o działaniach Rosji. Zaatakowali bombą kierowaną nowego typu
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Wypadek w Warszawie. Dachował samochód ambasady Rosji
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
Tunel między Rosją i USA. Ma być dwa razy dłuższy od Eurotunelu
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
"Drugi Sybir". Rosja pokazała plan po zajęciu Ukrainy
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Miliony protestujących w USA. Trump odpowiedział
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Nie żyje Sam Rivers. Muzyk miał 48 lat
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Do Gdańska zawinął kontenerowiec z Chin. Przypłynął trasą przez Arktykę
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Doroczne liczenie katolików. Sprawdzą, ile osób chodzi do kościoła
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Netanjahu zapowiada start w kolejnych wyborach. "Wygram"
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm
Ruchome tablice rejestracyjne. Policjanci odkryli zuchwały mechanizm