Jest nowa "lista wrogów". Dziennikarka TVP na celowniku Łukaszenki

"Lista ekstremistów" prowadzona przez rząd Białorusi została powiększona o 18 nazwisk, sprawiając tym samym, że obejmuje już 2181 osób. Ostatnia aktualizacja objęła także korespondentkę TVP - Irynę Słaunikawą, która w tym roku została skazana w Białorusi na pięć lat kolonii karnej.

O aktualizacji "listy ekstremistów" poinformowała niezależna telewizja białoruska Biełsat na swoim Twitterze. Dopisana do osławionej bazy Iryna Słaunikawa, zanim związała się z TVP, pracowała jako dziennikarka Biełsatu. W październiku 2021 r. została wraz z mężem zatrzymana na lotnisku w Mińsku, natomiast 23 czerwca 2022 r. skazano ją na pięć lat kolonii karnej z artykułu 342 KK ("Organizacja i przygotowanie akcji rażąco naruszających ład publiczny lub czynny w nich udział") oraz 361 kk ("Utworzenie formacji ekstremistycznej lub udział w niej").

Iryna Słaunikawa została uznana przez obrońców praw człowieka za więźnia politycznego.

Białoruski rząd utworzył "listę ekstremistów" w 2021 r. w ramach Ustawy o przeciwdziałaniu ekstremizmowi, regularnie uzupełniając ją o kolejne nazwiska. Obecnie obejmuje ona aż 2181 osób. Znajdują się na niej opozycjoniści, zwłaszcza tacy, którzy mają wpływ na opinię publiczną, czyli dziennikarze, publicyści, korespondenci, blogerzy, aktywiści. Ale nie tylko. Na listę trafił też student Andrej Masłau, którego aresztowano za chęć niesienia pomocy Ukrainie.

Nazwiska trafiają na "listę ekstremistów" na okres pięciu lat. Przez ten czas osoby znajdujące się w bazie podlegają konkretnym ograniczeniom administracyjnym, między innymi nie mogą zajmować stanowisk związanych ze służbą państwową, wojskiem, szkolnictwem oraz rynkiem wydawniczym. Jeśli zaś osoba, która trafi na listę, jest cudzoziemcem, zostaje deportowana i otrzymuje zakaz wjazdu na terytorium Białorusi.