Białoruś: walki z korupcją ciąg dalszy
Michaił Leonau, dyrektor największego na Białorusi
przedsiębiorstwa budowy maszyn, Mińskiej Fabryki Traktorów (MTZ),
został we wtorek aresztowany.
Jak podała państwowa telewizja, Leonau jest oskarżany o wykorzystywanie stanowiska służbowego do własnych celów, co - zdaniem prokuratury - miało ciężkie następstwa, a także o spowodowanie znacznych szkód w wyniku zaniedbań w wykonywaniu swych obowiązków.
Leonau został zatrzymany w poniedziałek wieczorem w pociągu jadącym do Rosji. Miał przy sobie fałszywe dokumenty.
Prokuratura podejrzewa, że chciał uciec z kraju w obawie przed wynikami kontroli, którą od dwóch miesięcy prowadziły w jego fabryce Komitet Kontroli Państwowej, KGB, MSW, Ministerstwo Finansów i prokuratura. Po zakończeniu kontroli wszczęto kilka spraw karnych.
Zatrzymanie dyrektora Mińskiej Fabryki Traktorów to - zdaniem obserwatorów - kolejna akcja w ramach walki z korupcją, którą ogłosił prezydent Aleksander Łukaszenko.
Kilka tygodni temu aresztowano szefów Białoruskich Kolei Państwowych i stołecznej fabryki lodówek. Potem zatrzymano dyrektorów kilku giełd samochodowych (w tym największej w Mińsku) i bazarów w większych miastach, a ostatnio dyrektora zakładów spirytusowych w Klimowiczach. (and)