ŚwiatBiałoruś. Pierwsze wystąpienie Łukaszenki po przejęciu samolotu. Oskarżenia wobec Polski

Białoruś. Pierwsze wystąpienie Łukaszenki po przejęciu samolotu. Oskarżenia wobec Polski

Alaksandr Łukaszenka udzielił pierwszej oficjalnej wypowiedzi po przejęciu samolotu linii Ryanair w Mińsku. Prezydent Białorusi stwierdził, że wszystkie działania były zgodne z prawem. Oskarżył też Polskę o szerzenie dezinformacji.

Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka
Źródło zdjęć: © GETTY, Andrei Stasevich/BelTA/TASS | Andrei Stasevich

26.05.2021 10:24

Całą akcję przeprowadziły białoruskie służby, a jej celem miało być zatrzymanie 26-letniego białoruskiego opozycjonisty, dziennikarza i blogera Ramana Pratasiewicza. Unijni przywódcy - jak podkreślił we wtorek premier Mateusz Morawiecki - uznali to za akt "narodowego terroryzmu".

Tłumaczenia i oskarżenia

Po raz pierwszy komentarza w tej sprawie udzielił Alaksandr Łukaszenka, który uczestniczył w pilnym spotkaniu z przedstawicielami parlamentu i rządu białoruskiego.

Według Łukaszenki "informacja o zmuszeniu do lądowania przez myśliwiec to absolutne kłamstwo". - Jego zadaniem było zabezpieczenie łączności i sprowadzenie samolotu do lądowania w przypadku sytuacji krytycznej - stwierdził białoruski prezydent.

Łukaszenka zaatakował też Polskę. Mówił o "potoku fałszywych informacji, które wysyłane są z polskich, litewskich i łotewskich adresów IP". Jak dodał, to konkretne doniesienie o bombie w samolocie Ryanair pochodziło jednak ze Szwajcarii.

Białoruski przywódca przekonywał też, że "działał legalnie, chroniąc ludzi zgodnie ze wszystkimi przepisami międzynarodowymi". - Samolot został zawrócony w pobliżu białoruskiej elektrowni atomowej - powiedział Łukaszenka, sugerując, że istniało zagrożenie, iż jej systemy bezpieczeństwa "włączą się w stan gotowości bojowej".

Zapowiedź ostrych działań

Prezydent Białorusi stwierdził, że "w samolocie był terrorysta". - Niezależnie od tego, czy bomba była, czy nie, ale gdyby zameldowali, że na pokładzie jest terrorysta, natychmiast wydałbym rozkaz posadzenia samolotu - powiedział.

Łukaszenka skrytykował też reakcję Zachodu na przejęcie maszyny Ryanaira. Nazwał działania państw UE "celową prowokacją".

- Tak jak przewidywaliśmy, nieżyczliwi nam z zewnątrz i wewnątrz kraju zmienili metody ataku na państwo. Przekroczyli wiele czerwonych linii, przekroczyli granice zdrowego rozsądku i ludzkiej moralności - powiedział.

Źródło: Reuters/PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (675)