Białe plomby na NFZ. Nadchodzi rewolucja w świadczeniach opieki stomatologicznej

Wypełnienia wykonane ze światłoczułego, białego kompozytu są szeroko stosowane w prywatnych gabinetach dentystycznych. W ramach publicznej opieki zdrowotnej białych plomb używano dotychczas jedynie w leczeniu pierwszych trzech zębów górnych i dolnych - do wypełniania pozostałych ubytków stosowano srebrne plomby z amalgamatu.

Amalgamat, szeroko stosowany w dentystyce to stop metali, których głównym składnikiem jest rtęć. Jego szkodliwość została potwierdzona wieloma badaniami, które doprowadziły do uchwalenia już w 2017 roku przez Parlament Europejski oraz Radę Europy rozporządzenia, które nakazywało krajom członkowskim zaprzestanie korzystania z amalgamatowych wypełnień w zębach do końca 2030 roku. Już rok później, w 2018 zdecydowano, że plomby zawierające szkodliwą rtęć nie mogą być stosowane u dzieci poniżej 15. roku życia, kobiet w ciąży oraz karmiących.

Za białe wypełnienia wykonane z kompozytowego materiału chemoutwardzalnego do dalszych zębów (od czwartego) w ramach leczenia NFZ trzeba było dotychczas dodatkowo zapłacić. W zależności od gabinetu był to koszt od 150 do nawet 300 złotych. Decyzja Ministerstwa Zdrowia, podjęta przy współpracy z Narodowym Funduszem Zdrowia oznacza, że od października za nowoczesne, białe plomby nie trzeba będzie dopłacać.

Ze względu na szkodliwość rtęci, wielu dentystów zaleca usunięcie tzw. srebrnych plomb oraz zastąpienie ich bezpiecznymi, konglomeratowymi. Pacjenci, których ubytki w zębach zostały wypełnione amalgamatem, mają prawo do jego wymiany jedynie w dwóch przypadkach. Pierwszym jest skierowanie, które wydawane jest przez lekarza stomatologa. Drugim - wymiana w prywatnych gabinetach, która wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Należy pamiętać, że amalgamat, podczas ponownego rozwiercania może wydzielać niebezpieczne substancje. Z tego względu zabieg jego usunięcia można wykonać tylko w specjalistycznych gabinetach. Podczas wymiany srebrnej plomby zalecane jest zachowanie specjalnych środków ostrożności, opracowanych przez Międzynarodową Akademię Medycyny Jamy Ustnej i Toksykologii (IAOMT). Zabieg ten może spowodować uszkodzenie zęba oraz powikłania - z tego względu niektórzy dentyści po konsultacjach z pacjentami decydują o pozostawieniu amalgamatu w zębie.