Tusk się tłumaczy, ale z marnym efektem. W sieci lawina krytyki

Donald Tusk w mediach społecznościowych tłumaczy się z sobotniego pomysłu zawieszenia prawa do azylu w Polsce. Bezskutecznie. Jego obszerny wpis wywołał lawinę komentarzy w sieci. "Jakbym czytał premiera Morawieckiego" - stwierdził były rzecznik MSZ, Łukasz Jasina. Negatywne komentarze zamieszczają również osoby, które nie są związane z prawicą.

Lawina komentarzy po wpisie Donalda Tuska dot. azylu
Lawina komentarzy po wpisie Donalda Tuska dot. azylu
Źródło zdjęć: © Twitter
Justyna Lasota-Krawczyk

W sobotę podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej premier Donald Tusk oznajmił, że jednym z kluczowych założeń nowej strategii migracyjnej będzie czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu.

Od tej chwili stał się obiektem ostrej krytyki. Obrońcy praw człowieka zarzucają premierowi łamanie polskiej konstytucji i prawa międzynarodowego. Słowa Tuska komentują polskie i zagraniczne media.

W niedzielę premier zamieścił obszerny wpis na platformie X, w którym tłumaczy swoją decyzję. Jego wyjaśnienia nie odniosły jednak spodziewanego efektu, a pod wpisem szefa rządu pojawiła się lawina krytycznych komentarzy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wpis Tuska nie pomógł. Lawina komentarzy

"Jakbym czytał premiera Mateusza Morawieckiego sprzed trzech lat. Tylko że prawa do azylu nie zawieszano" - zauważył były rzecznik MSZ, Łukasz Jasina.

"O tym, czym są prawa człowieka, na szczęście nie decyduje pan, tylko konstytucja i prawo międzynarodowe" - zwrócił się bezpośrednio do premiera Adrian Zandberg.

"Niczym się od kolegów z Konfederacji nie różnisz" - oskarżył Tuska związany z Partią Razem Krzysztof Wroński.

"Na granicy są ludzie m.in. z Jemenu, Afganistanu, Somalii i Sudanu. Na bazie innych procedur nie deportujemy ich do kraju pochodzenia, bazując na wysokiej przyznawalności ochrony. To jak to nie ma nic wspólnego z prawami człowieka?" - pyta prawniczka Magdalena Nazimek-Rakoczy.

"Tak wielkiej manipulacji już dawno nie czytałam. Niech się pan w końcu opamięta!" - napisała na platformie X Agata Bzdyń, prawniczka, która przez lata zasiadała m.in. w Europejskim Trybunale Praw Człowieka. Tuskowi zarzuciła również butę i "bycie mocnym w gębie".

"Tusk mówi PiS-em" - skomentowała krótko Zuzanna Dąbrowska-Pieczyńska, dziennikarka prawicowego "Do Rzeczy".

"Donaldzie, dokąd zaszedłeś. Czy chce pan zaprzeczyć wartościom, o które opiera się Konwencja Genewska?" - pyta w obszernym wpisie Janina Ochojska.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
donald tuskazylprawo międzynarodowe
Wybrane dla Ciebie
Węgierska pokusa PiS [OPINIA]
Tomasz P. Terlikowski
Komentarze (354)