Bezdomni migranci zajęli centrum Monachium. Burmistrz: Koniec z tym

Władze Monachium chcą ewakuować imigrantów, którzy śpią pod namiotami. Dzikie obozowiska na ulicach miasta, góry śmieci i towarzyszący im fetor skutecznie odstraszają turystów.

Migranci śpią na dworcu centralnym w MonachiumMigranci śpią na dworcu centralnym w Monachium
Źródło zdjęć: © East News | PHILIPP GUELLAND

- Chcę, aby mieszkańcy Monachium i nasi goście czuli się bezpiecznie w każdym miejscu miasta - mówi Dieter Reiter. W rozmowie z "Bildem" burmistrz Monachium tłumaczy, dlaczego nie mogą dalej tolerować tego, co dzieje się między placem Karola (Karlsplatz) a dworcem centralnym.

Na przykładzie Monachium widać wyraźnie, jak duża jest skala kryzys migracyjnego. Na ulicach miasta koczują ubiegający się o azyl imigranci. "Nielegalne obozowiska dla bezdomnych, góry śmieci i smród odchodów - tak kosmopolityczne miasto wita turystów" - komentuje niemiecki dziennik "Bild".

W październiku miejskie służby nakazały likwidację dzikich obozowisk. Z centrum zniknęły namioty i szałasy, ale nie na długo. Za jakiś czas imigranci wrócili w rejon centrum i dworca kolejowego, ponownie rozstawiając swe namioty - mimo że wolontariusze informowali ich, gdzie mogą znaleźć schronienie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chaos na ulicach Madrytu. Tysiące ludzi starło się z policją

Teraz burmistrz Monachium na nowo wypowiada wojnę koczującym na ulicach cudzoziemcom. W akcji "oczyszczania" wytypowanego rejonu w centrum miasta z namiotów uchodźców i przetransportowania ich do ośrodków mają wziąć udział zarówno funkcjonariusze policji, jak i wolontariusze z organizacji opiekuńczych.

Jednym z newralgicznych miejsc, gdzie koczuje spora grupa migrantów, jest plac przy wejściu do galerii handlowej. Zgodnie z prawem, aby usunąć dzikie obozowisko, służby muszą mieć zgodę zarządcy terenu, czyli właściciela centrum handlowego. Władze Monachium zamierzają "uporządkować" ten teren w pierwszej kolejności. - W Monachium nikt nie musi spać na ulicach - grzmi radny miejski Manuel Pretzl.

Źródło: "Bild"

Wybrane dla Ciebie
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Dość szybko". Tak do Tuska dotarło, że Trzaskowski przegrał wybory
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
"Skandaliczne". Węgry krytykują decyzję ws. Żurawlowa
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Wysadził Nord Stream? Ukrainiec zaprzecza
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Nagle na sali rozległ się śmiech. "Tak myślałem"
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
Rozmowa w cztery oczy? Trump o spotkaniu z Putinem
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
"Twoja matka". Kuriozalna odpowiedź Białego Domu na pytanie o Putina
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
Co z Tomahawkami dla Ukrainy? Trump mówi o "problemie"
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
"Tak". Krótka odpowiedź Trumpa na kluczowe pytanie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
Niemka awanturowała się w samolocie. Strażnicy interweniowali w Warszawie
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
„Grek” deportowany do Szwecji. Policja mówi o przełomie w walce z gangami
Tusk komentuje atak na biuro PO. Wspomniał o Bąkiewiczu
Tusk komentuje atak na biuro PO. Wspomniał o Bąkiewiczu
46 km/h na hulajnodze. Skończyło się potężnym mandatem
46 km/h na hulajnodze. Skończyło się potężnym mandatem