Bez nacisków ws. wypuszczenia Edwarda M.
Opolska prokuratura okręgowa badająca sprawę zwolnienia w 2002 roku zatrzymanego przez policję Edwarda M., biznesmena z Chicago, podejrzewanego o zlecenie zabójstwa b. komendanta głównego policji Marka Papały, nie znalazła dowodów, iż stało się tak wskutek czyichś nacisków - powiedziała rzeczniczka tej prokuratury, Lidia Sieradzka.
02.11.2005 | aktual.: 03.11.2005 08:05
Postępowanie trwa, na obecnym etapie przesłuchano już wszystkie zaplanowane osoby. Nikomu do tej pory nie przedstawiono zarzutów, to dlatego, że nie ujawniono dowodów, które wskazywałyby, że niezgodny z prawem wpływ był wywierany - powiedziała Sieradzka.
Opolska prokuratura prowadzi sprawę po tym, jak 27 kwietnia 2005 r. komisja śledcza ds. PKN Orlen skierowała do prokuratora generalnego zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez b. prokuratora krajowego, Karola Napierskiego. Według niektórych mediów miał on wydać polecenie wypuszczenia Edwarda M.
Rzeczniczka potwierdziła, że Napierski złożył już zeznania w opolskiej prokuraturze, nie chciała ujawnić, kogo jeszcze przesłuchano. Były to osoby, które miały bezpośrednią styczność z podejmowaniem decyzji o zwolnieniu. A zeznania pana Napierskiego są objęte tajemnicą śledztwa - zaznaczyła.
Sieradzka podkreśliła, że śledztwo jest cały czas prowadzone, a decyzje dotyczące jego dalszych losów zostaną podjęte po otrzymaniu przez prokuraturę "pewnych dokumentów". Po skompletowaniu materiału prokurator oceni, czy są podstawy do dalszego prowadzenia śledztwa i podejmie odpowiednie decyzje - podsumowała.
Edward M., biznesmen z Chicago, legitymujący się polskim i amerykańskim paszportem, został zatrzymany w lutym 2002 r., a następnie, po przesłuchaniu, puszczony wolno. Wtedy wyjechał z Polski. Media donosiły, że jeden z członków tzw. klubu płatnych zabójców z Gdańska wskazał biznesmena jako zleceniodawcę zabójstwa komendanta Papały, pisały też o powiązaniach M. z politykami SLD, PSL oraz służbami specjalnymi.
24 lutego br. Sąd Okręgowy w Warszawie wydał tzw. europejski nakaz aresztowania Edwarda M. Wniosek o jego aresztowanie i ekstradycję Polska przekazała stronie amerykańskiej na początku kwietnia. Polska prokuratura chce postawić M. zarzut nakłaniania do zabójstwa Papały.
Były szef polskiej policji, nadinsp. Marek Papała, został zastrzelony 25 czerwca 1998 r. na parkingu przed swoim mieszkaniem w Warszawie. Śledztwo trwa od sześciu lat. Ostatnio przedłużono je piętnasty już raz - do 26 grudnia 2005 r. Dotychczas zarzut nakłaniania i współudziału w tym zabójstwie postawiony został Ryszardowi B., gangsterowi z grupy pruszkowskiej, skazanemu niedawno na 25 lat więzienia za zabójstwo "Pershinga".