Dwaj chłopcy zaginęli we wtorek. Obaj byli mieszkańcami osiedla żydowskiego Tekoa, położonego na wschodnich obrzeżach Betlejem na Zachodnim Brzegu Jordanu.
Ciała zamordowanych znalazł oddział armii izraelskiej, prowadzącej od wtorku poszukiwania nastoletnich osadników. Nie podano dalszych szczegółów.
W reakcji na te morderstwa premier Izraela - Ariel Szaron, powiedział, że dowodzą one dalszej eskalacji przemocy ze strony palestyńskich sił terrorystycznych przeciwko niewinnym cywilom.
Wcześniej w rejonie osiedla Itamar, na północy Zachodniego Brzegu Jordanu znaleziono ciało innego Izraelczyka, zastrzelonego przez nieznanych sprawców.
Od końca września ub.r. trwa powstanie palestyńskie - Intifada. W starciach izraelsko-palestyńskich zginęło ok. 500 osób - głównie Palestyńczyków. Kilka dni temu, w wyniku izraelskiego ostrzału, zginęło m.in. palestyńskie niemowlę.(and)
