"Benedykt XVI chce okazać szczególny stosunek do Polaków"
Papież Benedykt XVI najpierw jedzie do Polski, a nie do ojczystej Bawarii, aby w ten sposób okazać swój szczególny stosunek do Polaków - powiedział redaktor naczelny, wpływowego w kręgach kościelnych, dwutygodnika jezuitów "Civilta Cattolica", ojciec Gianpaolo Salvini.
24.05.2006 | aktual.: 24.05.2006 11:55
Joseph Ratzinger, papież-Niemiec, najpierw jedzie do Polski, nie zaś do rodzinnej Bawarii, jak wielu oczekiwało, ponieważ w ten sposób chce okazać swój szczególny stosunek do Polaków, do narodu polskiego, który tyle wycierpiał - powiedział o. Salvini.
Tą swoją pielgrzymką Benedykt XVI chce także podziękować swemu poprzednikowi (Janowi Pawłowi II), któremu tyle zawdzięcza i który tak niezwykle mocno zaznaczył się w historii Kościoła i ludzkości - podkreślił szef katolickiego pisma.
O. Salvini przypomina, że Jan Paweł II uczynił kardynała Ratzingera swoim najbliższym współpracownikiem, mianował na prefekta Kongregacji Nauki Wiary, a innymi decyzjami "niemal wskazał jako swego następcę".
Redaktor zwraca uwagę również na fakt powołania ks. Stanisława Dziwisza na arcybiskupa tak ważnej archidiecezji, jak krakowska. Dodaje, że jest to sprawa "nie mając precedensu", bo do tej pory sekretarze papieży otrzymywali jedynie symboliczne i "mało znaczące" nominacje.
Mirosław Ikonowicz
