ŚwiatBelfast: dwie lojalistyczne bojówki sterują zamieszkami?

Belfast: dwie lojalistyczne bojówki sterują zamieszkami?

Zamieszkami w Belfaście, które trwają od czterech dni, sterują bojówki Stowarzyszenia Obrony Ulsteru i Ochotniczych Sił Ulsteru - twierdzi naczelny komisarz policji w Irlandii Północnej, sir Ronny Flanagan. Według niego, to właśnie te organizacje od miesięcy podsycają nienawiść między protestantami a katolikami.

28.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

W Irlandii Północnej zawieszenie broni, według paramilitarnych ugrupowań lojalistów, istnieje tylko z nazwy - powiedział w piątek Flanagan.

Ostatniej nocy w rozruchach w rejonie Crumlin Road w północnym Belfaście rannych zostało 13. oficerów policji. Jedna kobieta została postrzelona w nogi, gdy lojaliści otworzyli ogień do funkcjonariuszy.

Ponad 300-osobowy gang młodych protestantów podpalał samochody, rzucano też bombami zapalającymi w policję i żołnierzy.

Z kolei w nocy ze środy na czwartek ranne zostały 33 osoby.

Flanagan zaapelował do liderów wszystkich partii politycznych prowincji, by pomogli w zahamawaniu aktów przemocy i wandalizmu.

Natomiast minister do spraw Irlandii Północnej, John Reid ostrzegł kierownictwo obu paramilitarnych ugrupowań lojalistów, że jeśli nie ustaną akty przemocy, uzna oficjalnie ich działania za złamanie zawieszenia broni przyjętego w październiku 1994 roku. (ajg)

bojówkibrytaniaulster
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)