Gorąca sprawa czołgów. Niemcy zostali już sami. Twarda deklaracja USA
Sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych będzie "naciskał" na Niemcy ws. dostarczenia Ukrainie czołgów Leopard - donosi CNN, powołując się na urzędników z resortu. Ma to zapewnić Kijowowi "zdolność w kluczowym momencie" do obrony przed wiosenną ofensywą Rosji.
CNN przekazuje, że rozmówca z resortu obrony USA deklaruje "optymistyczne podejście" co do szans na zmianę stanowiska Niemiec ws. dostarczenia Ukrainie Leopardów. Jego zdaniem, decyzja w tej sprawie może zapaść nawet do końca obecnego tygodnia.
- Naprawdę otwieramy drzwi do stworzenia tej możliwości i to w kluczowym momencie. Europa szkoli siły ukraińskie, my także to robimy. Teraz naprawdę potrzebują rzeczywistej zdolności, czołgów i dlatego tak bardzo się na tym koncentrujemy – powiedział stacji CNN amerykański urzędnik.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
Lloyd Austin lobbuje w Niemczech
Szanse na to są tym większe, że sekretarz obrony Stanów Zjednoczonych Lloyd Austin przebywa właśnie w Niemczech. Spotkał się tam z niemieckim ministrem obrony przed zwołaną na piątek Grupą Kontaktową ws. pomocy Kijowowi.
Zobacz także
O szybką decyzję Niemiec ws. Leopardów stanowczo zaapelował też szef Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa. - Kiedy widzimy, jakie straszne cierpienia wyrządzają Rosjanie na okupowanych terytoriach, to w kwestii czołgów istnieje również moralny obowiązek - oświadczył w czwartek Christoph Heusgen. Wezwał Niemcy do odegrania wiodącej roli w dostawach czołgów dla Ukrainy.
Naciski na Scholza
- Jeśli chcesz przewodzić, nie może to oznaczać, że zawsze robisz tylko to, co konieczne jako ostatni - powiedział Heusgen w wywiadzie dla agencji DPA. Musimy iść naprzód i rzeczywiście przyjąć przywództwo - dodał.
Ponieważ Leopardy są produkowane przez Niemcy, kluczowa jest zgoda tego kraju na przekazanie ich innemu państwu, niewchodzącemu w skład NATO. Dotychczas kanclerz Scholz uchylał się od decyzji, co spotkało się z szeroką krytyką, także z Polski. Wicekanclerz Niemiec i minister gospodarki Robert Habeck z partii Zielonych powiedział telewizji informacyjnej WELT, że "to słuszne, iż jeśli inne kraje chcą pomóc, to nie przeszkadza się im i nie zatrzymuje ich pomocy".
Poparcie dla inicjatywy przekazania Ukrainie nowoczesnych czołgów wyraził też sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak zapowiedział, że przekaże Ukrainie brytyjskie czołgi Challenger 2.
Źródło: CNN, PAP
