Beata Szydło odniosła się do słów Franciszka o uchodźcach
• Premier w rozmowie z Radiem Kraków skomentowała słowa papieża o uchodźcach
• Szydło: jeżeli Ojciec Święty mówi "przyjmujcie uchodźców", to on nam daje możliwość przyjęcia drogi, którą to się będzie odbywało
30.07.2016 | aktual.: 30.07.2016 21:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Premier podkreśliła, że polski rząd robi wszystko, by pomagać tym, którzy pomocy potrzebują.
- Zaangażowaliśmy się we wszystkie projekty, które zaproponowała Unia Europejska, żeby tym ludziom pomóc. Zaangażowaliśmy się w porozumienie pomiędzy Unią Europejską a Turcją - powiedziała.
Dodała, że nasz kraj przyjmuje obywateli Ukrainy, którzy do nas przyjeżdżają. - Nigdy nie podejmę takich decyzji, które narażą bezpieczeństwo polskich obywateli - zastrzegła szefowa rządu.
O uchodźcach papież Franciszek mówił między innymi podczas czwartkowego spotkania z pielgrzymami na krakowskich Błoniach. - Serce miłosierne jest zdolne do czułości i współczucia, potrafi dzielić swój chleb z głodnym, otwiera się, aby przyjmować uchodźców i imigrantów - powiedział Ojciec Święty.
- Potrzebna jest gotowość przyjęcia ludzi uciekających od wojen i głodu. Solidarność z osobami pozbawionymi swoich praw podstawowych, w tym do swobodnego i bezpiecznego wyznawania swojej wiary - apelował Franciszek podczas spotkania na Wawelu.
Największy niemiecki dziennik opiniotwórczy "Sueddeutsche Zeitung" szeroko komentuje wizytę papieża w Polsce. Według komentatora gazety Floriana Hassela dla wielu Polaków Franciszek jest zbyt liberalny ws. uchodźców. "Muzułmanie w Polsce? To 'apokalipsa'" - stwierdził.
Hassel pisze, że Franciszek dwie godziny po przyjeździe do Polski "zbeształ" polski rząd i polskich biskupów. Dodał, że premier Beata Szydło powiedziała, że nie odebrała słów papieża jako upomnienia.