Trwa ładowanie...

Beata Szydło nie wie, co ją czeka. "Może mnie nie odwołają do czwartku"

Nie od dziś mówi się, że o rekonstrukcji rządu nie decyduje jego szefowa, ale prezes Prawa i Sprawiedliwości. Teraz jednak okazuje się, że Beata Szydło wie jeszcze mniej niż się spodziewaliśmy.

Beata Szydło nie wie, co ją czeka. "Może mnie nie odwołają do czwartku"Źródło: East News, fot: STANISLAW KOWALCZUK
d3y195r
d3y195r

Czy pożegnamy się z premier Szydło? To trudna polityczna łamigłówa. Tego nie wie bowiem jeszcze nawet ona sama. A wiadomo to z wideo rozmowy między szefową rządu a ministrem środowiska Janem Szyszko.

Wymianę zdań między politykami zarejestrowała telewizja TVN. - W czwartek mam o 10 teoretycznie audiencję u Franciszka. Co mam zrobić? Zostać? Niech pani premier podejmie decyzję - powiedział Szyszko do Szydło. Odpowiedź premier jest znamienna.

- Nie, może mnie nie odwołają do czwartku. Niech pan jedzie - stwierdziła.
Przypomnijmy, że w poniedziałek politycy PiS rozmawiali o zmianach w wyborach samorządowych, a także o rekonstrukcji rządu. Później Szydło zamieściła na Twitterze wpis, który też wiele osób odebrało jako nawiązanie do zmian w rządzie.

Kto za Szydło?

Informacje o pozostałych możliwych zmianach w rządzie też nie są potwierdzone. Media donoszą o różnych scenariuszach. Niektóre jednak się powtarzają. W kontekście rekonstrukcji często pada między innymi nazwisko szefa MON Antoniego Macierewicza.

Zobacz też: "W obozie władzy rzeczywiście toczy się jakaś walka”. Komentarze po doniesieniach o nowym premierze"

Najnowsze podawane wersje zmian zakładają zajęcie stanowiska szefa rządu przez Mateusza Morawieckiego. To, że padła taka propozycja, przyznała sama rzeczniczka PiS Beata Mazurek.

Źródło: TVN /WP

d3y195r
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3y195r
Więcej tematów