PolitykaZbliża się rekonstrukcja rządu. Padają dwa nowe nazwiska

Zbliża się rekonstrukcja rządu. Padają dwa nowe nazwiska

Obok Witolda Waszczykowskiego i Andrzeja Adamczyka stanowiska podczas rekonstrukcji rządu mogą stracić Jan Szyszko oraz Konstanty Radziwiłł - ustaliła Wirtualna Polska. Według naszych rozmówców mimo konfliktu z prezydentem nie do ruszenia jest szef MON, a dzięki dobrym sondażom o fotel premiera nie musi się też bać Beata Szydło.

Zbliża się rekonstrukcja rządu. Padają dwa nowe nazwiska
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Turczyk
Grzegorz Łakomski

Prominentny polityk PiS przyznaje w rozmowie z nami, że w zapowiedzienej na listopad rekonstrukcji rządu prawdopodobne są dymisje ministrów środowiska i zdrowia Konstantego Radziwiłła i Jana Szyszki. – Niedługo odbędzie się rozprawa w trybunale w Luksemburgu w sprawie wycinki, a Radziwiłł nie radzi sobie z protestami lekarzy. Może się to dla niego źle skończyć – przyznaje polityk PiS, nawiązując do trwającego od ponad dwóch tygodni protestu lekarzy rezydentów.

Według posła dymisji mogą się spodziewać przede wszystkim ministrowie infrastruktury i spraw zagranicznych. - Prezes wskazuje na możliwą dymisję Adamczyka ze względu na problemy z realizacją programu Mieszkanie Plus. A wątpliwości co do Waszczykowskiego były od dawna. Prezes mówił o "złogach" w dyplomacji. W grę wchodzi propozycja dla Krzysztofa Szczerskiego (szefa gabinetu prezydenta - red.), która byłaby ukłonem w stronę prezydenta. Czas na decyzje przyjdzie po 11 listopada – wyjaśnia rozmówca Wirtualnej Polski.

Polityk zbliżony do Nowogrodzkiej precyzuje: - Zmiany są szykowane. Jednak o ofercie przejęcia MSZ-u przez prezydenta będziemy rozmawiać dopiero jak dogadamy się co do ustaw sądowych.

Dymisja szefowi MON nie grozi

Inny rozmówca z PiS zauważa, że utrata stanowiska prezesa Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych przez związanego z szefem MON Piotra Woyciechowskiego oznacza osłabienie Macierewicza. Dymisja nastąpiła po tym, jak radio RMF ujawniło, że związkowcy pracujący w PWPW byli podsłuchiwani.

- Dymisja Macierewiczowi nie grozi. A z tą stratą może się pogodzić. Ma pod sobą kilkadziesiąt spółek Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w których ma wielu swoich ludzi - zaznacza nasz informator.

Jego zdaniem konflikt ministra obrony z prezydentem powinien być jednak szybko załagodzony. - Między MON a prezydentem musi dojść do porozumienia. Nie może być tak, że 11 listopada nie będzie nominacji generalskich. Decydujący będzie następny tydzień, kiedy dojdzie do spotkania prezesa z prezydentem - tłumaczy.

"Szydło nic nie znaczy"

Nasi rozmówcy są zgodni, że o swoje stanowisko nie musi się obawiać szefowa rządu, choć - jak pisaliśmy w Wirtualnej Polsce - spór na linii PiS-prezydent wpłynął na osłabienie pozycji Szydło.

Poseł PiS: - Sytuacja się nie zmieniła. Wszyscy i tak wiedzieli, że Szydło nic nie znaczy.

Inny polityk PiS staje w obronie premier i przekonuje, że bierze ona udział w odbywających się raz na dwa tygodnie odbywa się naradach ścisłego kierownictwo partii.

- Jeśli ktoś myślał o zmianie premiera, to sondaże i poziom zaufania dla premier to zmieniły. Dymisja premier nie jest brana pod uwagę. Byłoby trudno taką decyzję wytłumaczyć. A poza tym prezes ma obecnie komfortową sytuację – dodaje.

Spotkanie Kaczyńskiego z Gowinem

Według naszych rozmówców Jarosław Kaczyński zabiega też o utrzymanie jedności w obozie Zjednoczonej Prawicy – spotkał się na kolacji z politykami Polski Razem Jarosława Gowina, a na spotkanie z politykami PiS zaprosił szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobrę.

Polityk Polski razem przyznaje, że Gowin miał też spotkanie w cztery oczy z prezesem PiS i obiecywał mu, że przeciągnie jeszcze posłów. - Rozmowy trwają, może jeszcze dwóch się uda – ocenia.

- Gowin opowiedział prezesowi o poszerzeniu naszej partii o nowych członków. Kaczyńskiego interesuje tylko to, że przybędzie mu nowych posłów w klubie parlamentarnym. To dla niego konkret – mówi nam inny polityk Polski Razem.

W opinii polityka Solidarnej Polski zabiegi Kaczyńskiego zmierzające porozumienia z prezydentem ws. sądów mogą się skończyć fiaskiem. - Niby jest blisko porozumienia w sprawie sądów, ale diabeł tkwi w szczegółach. Sytuacja jest skomplikowana. Może się okazać, że ustaw w ogóle nie będzie. Kaczyński się nie zgodzi na obsadzanie Krajowej Rady Sądownictwa przez kilka partii – podkreśla nasz rozmówca.

O możliwej dymisji ministrów spraw zagranicznych i infrastruktury napisała Rzeczpospolita. "Newsweek" jako pierwszy podał, że stanowisko szefa MSZ w ramach porozumienia PiS z prezydentem może przypaść Krzysztofowi Szczerskiemu.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (309)