Szydło ostro o Sikorskim. "Szkodliwe dla polskich relacji w NATO"
Była premier w rządzie Prawa i Sprawiedliwości postanowiła zareagować na informacje dotyczące składu przyszłego rządu Donalda Tuska. Beata Szydło skomentowała w mediach społecznościowych kandydaturę Radosława Sikorskiego na szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych.
08.12.2023 | aktual.: 08.12.2023 22:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Skład przyszłego rządu Donalda Tuska, ogłoszony w piątek, budzi kontrowersje wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości. Krytykują poszczególne kandydatury.
Beata Szydło w mediach społecznościowych ostro skrytykowała kandydaturę Radosława Sikorskiego. Plan powierzenia mu przez Donalda Tuska zadania kierowaniem resortem spraw zagranicznych oburzył europarlamentarzystkę. Nie może zrozumieć, dlaczego "Tusk widzi Sikorskiego w roli szefa MSZ".
Zobacz także
"Tego Sikorskiego, który nie tak dawno stał się bohaterem rosyjskich mediów, gdy swoim wpisem zasugerował amerykański udział w wysadzeniu Nord Stream" - napisała Beata Szydło.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gorzki wpis Szydło o Sikorskim
To nie jedyny zarzut byłej premier wobec byłego premiera. Europosłanka nie może też zapomnieć, że "Sikorski wpuszczał Ławrowa na spotkania polskich ambasadorów".
Szydło postanowiła przypomnieć wpis europarlamentarzysty w mediach społecznościowych, jaki pojawił się zaraz po wybuchu gazociągu Nord Stream 2.
Na profilu Radosława Sikorskiego na Twitterze (X) przeczytać można było "Thank you, USA" (Dziękujemy, USA). To krótkie podziękowanie sugerowało udział Waszyngtonu w ataku na cywilną infrastrukturę. Wpis został podchwycony przez rosyjskie media, budząc jednocześnie krytykę w Polsce.
Przypomniała też wydarzenia, jakie miały miejsce w 2010 roku. Siergiej Ławrow, minister spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej został zaproszony na naradę polskich ambasadorów.
To było dyplomatyczne wydarzenie, które miało prowadzić do umacniania relacji dyplomatycznych z różnymi państwami. W 2009 roku w takiej naradzie uczestniczył szef francuskiego MSZ Bernard Kouchner.
Jednak według Beaty Szydło "uczynienie tego człowieka szefem MSZ jest szkodliwe dla polskich relacji w NATO".