Beata Mazurek o plotkach dotyczących "politycznej bomby": pseudorewelacje
W sieci aż wrze od plotki o artykule, który ma się ukazać w jednej z gazet. Ma on rzekomo być "polityczna bombą", która pogrąży PiS. W końcu głos postanowiła zabrać rzeczniczka PiS Beata Mazurek.
"'Pseudo rewelacje' o których tak dziś głośno na TT to kolejny art. GW o spółce Srebrna" - napisała na swoim profilu rzeczniczka PiS (zachowano oryginalną pisownię - przyp. red.). "Te same plotki i spekulacje, które słyszymy od lat. Poniżej odpowiedz BP PiS do red.Czuchnowskiego na przesłane pytania" - dodała. Do wpisu dołączyła fotokopię odpowiedzi szefa biura prasowego KP PiS Krzysztofa Wilamowskiego na pytania dziennikarza "Gazety Wyborczej" Wojciecha Czuchnowskiego, skierowane do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Na wpis Mazurek szybko zareagował Czuchnowski. "Pani Mazurek już wie, co będzie w jutrzejszej Wyborczej. Na szczęście ludzie ocenią to sami. Swoją drogą ciekawe, że zamieściła odpowiedzi PiS a nie dała pytań, jakie zadaliśmy JK:)" - napisał na swoim profilu na Twitterze.
Wpis rzeczniczki PiS skomentowała także znana blogerka Kataryna. "Zaczynam wierzyć, że materiał będzie mocny jeśli w przeddzień rzeczniczka publikuje takiego rozpaczliwca" - napisała na swoim profilu.
Tymczasem dyskusja na temat artykułu, który ma się jutro ukazać trwa. Do kupna "GW" zachęca zastępca redaktora naczelnego Jarosław Kurski.