PolskaBeata Kempa: nie czytałam opinii KE. Mam ważniejsze sprawy

Beata Kempa: nie czytałam opinii KE. Mam ważniejsze sprawy

• Kempa: rząd stara się rzeczowo odpowiadać na pytania KE
• Komisja przyjęła w środę opinię o zagrożeniach dla rządów prawa w Polsce
• Ma ona związek ze sporem wokół TK

Beata Kempa: nie czytałam opinii KE. Mam ważniejsze sprawy
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka

- Nie zapoznawałam się z opinią Komisji Europejskiej. Mam wiele dużo ważniejszych kwestii - oznajmiła szefowa KPRM Beata Kempa na antenie RMF FM.

- Opinia ma nałożoną klauzulę, musimy to serdecznie szanować. To dialog z Unią Europejską. Nie jest to wdrożenie procedury, jak grożono i wieszczono - dodała Kempa.

Szefowa KPRM zapewniła, że rząd stara się rzeczowo odpowiadać na wszystkie pytania Komisji.

Pytana o to, jakie warianty rozwiązania sporu przedstawiła premier wiceszefowi Komisji Europejskiej, Kempa odpowiedziała, że "wszystkie, które są w Sejmie". Wyjaśniła, że chodzi m.in. o 8 kandydatów na sędziów Trybunału wybieranych z rekomendacji opozycji i wchodzenie na zwalniane w Trybunale miejsca sędziów wybranych i niezaprzysiężonych.

KE przyjęła krytyczną opinię o Polsce

Komisja Europejska przyjęła w środę opinię o zagrożeniach dla rządów prawa w Polsce w związku ze sporem wokół Trybunału Konstytucyjnego. Wiceprzewodniczący KE Frans Timmermans oznajmił, że "przestrzeganie praworządności jest zadaniem każdego państwa członkowskiego". - Nie chcę na obecnym etapie mówić o kolejnym kroku, który moglibyśmy podjąć. Im szybciej rozwiążemy problemy, tym szybciej Polska wróci do grona wiodących państw UE - dodał.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (342)