Barbara Nowacka uderzyła w Jarosława Kaczyńskiego
- Pan Kaczyński powiedział już bardzo wiele słów. Pytanie, w czyim interesie działa, czy działa w interesie Polski, czy jest polskim patriotą. My jesteśmy patriotami. Chcemy, żeby pieniądze nie zostały rozkradzione, żeby trafiły do ludzi. Jeśli dla niego jedynym sposobem uprawiania polityki są wyzwiska, to zostanie takim zgorzkniałym trollem, który wszystkich obraża i wyzywa, a będzie kurczowo trzymał się władzy - powiedziała w programie "Newsroom" Barbara Nowacka. Skomentowała w ten sposób słowa prezesa PiS, który stwierdził, że "totalna opozycja to rak polskiej polityki". - Chce konstruktywnych rozwiązań, to musi z nami rozmawiać - stwierdziła.
Muszę powiedzieć, że jestem zaskoc… Rozwiń
Transkrypcja:
Muszę powiedzieć, że jestem zaskoczony tą deklaracją dialogu, no bo Jarosław Kaczyński w tym samym wywiadzie mówi tak: "Totalna opozycja to
największy rak polskiej polityki".
Widzi pan, pan Kaczyński powiedział już bardzo wiele słów.
Mówił już o "gorszym sorcie", "zdradzieckich mordach".
To chyba znaczy, że negocjacje zerwane.
Ja słyszę też co mówi o swoich koalicjantach.
Pytanie w czyim interesie działa. Czy działa w interesie Polski, czy jest polskim patriotą? My jesteśmy patriotami, chcemy, żeby pieniądze nie
zostały rozkradzione, żeby trafiły do ludzi. Jeżeli dla niego jedyną metodą, jedynym sposobem uprawiania polityki są wyzwiska,
to pozostanie takim zgorzkniałym trollem, który wszystkich obraża i wyzywa, a będzie kurczowo trzymał się władzy.
Chce konstruktywnych rozwiązań? Musi z nami rozmawiać.
Ale w takim razie jak wyjaśnicie Polakom, że jesteście przeciwko środkom unijnym?
No bo do tego sprowadzi się to głosowanie, trzeba będzie jakoś wyborcom to wyjaśnić.
Głosowanie odbędzie się nad tym, czy chcemy, żeby pieniądze były rozdzielane sprawiedliwie, czy nie. I my chcemy,
żeby pieniądze były rozdzielone sprawiedliwie. Żeby były rozdzielane przez samorządy, żeby były rozdzielane zgodnie z celami unijnymi,
żeby był to sposób jawny i transparentny. Chyba Polacy nie są tak niemądrzy jak Kaczyński uważa, że nagle
uwierzą, że pieniądze, które oni rozdzielą, nie trafią do Obajtków. No nie chcemy, żeby pieniądze trafiły do Obajtków, tylko
żeby trafił do każdego, kto potrzebuje i potrzebuje się odbudować po pandemii. Dlatego ponawiamy konieczność
rozmowy z rządem. Jeżeli rząd tego nie chce robić, jeżeli Zjednoczona Prawica uważa, że sobie poradzi,
to my myślimy, że sobie nie poradzą.
Ale jak miałaby wyglądać ta rozmowa, tak w praktyce? Bo jak tak słucham, to prezes
Jarosław Kaczyński mówi tak: wy jesteście rakiem polskiej polityki, wy przychodzicie i pani posłanka mówi, że "a pan
jest z kolei trollem polskiej polityki". Koniec rozmowy.
Ja nie mówię, że - ja mówię, jakie są warunki nasze do poparcia Funduszu Obudowy. Pan
Kaczyński nie ma większości, więc musi się nauczyć rozmowy z opozycją. Jeżeli tego nie zrobi, to ja nie mówię: on jest trollem.
Mówię, że tym pozostanie, bo tylko i wyłącznie wyzywa. Ja już słyszałam od niego różne rzeczy - o gorszych sortach, zdradzieckich
mordach. Te wyzwiska są cały czas. A potrzebne jest działanie na rzecz Polski. Więc namawiamy: panie Kaczyński, zacznij działać na rzecz
Polski. Chce pan, żeby pieniądze trafiły sprawiedliwie do ludzi? Porozmawiaj z opozycją.