"Baranina rzeczywiście popełnił samobójstwo"

Smierć Jeremiasza Barańskiego, ps. Baranina, była wynikiem samobójstwa - potwierdził austriacki minister sprawiedliwości Dieter Boehmdorfer. "Wyniki śledztwa pozwalają absolutnie wykluczyć udział w tym wydarzeniu osób trzecich" - podkreślił.

Minister dodał, że straż więzienna nie popełniła w tej sprawie błędów. Według niego Barański był w dobrej kondycji psychicznej, nic nie wskazywało na to, że popełni samobójstwo. Dlatego nie zaostrzano wobec niego kontroli. Mógł mieć np. normalne ubranie z paskiem, który posłużył mu do zabicia się.

Boehmdorfer poinformował także, że nadal trwa śledztwo w sprawie 6 osób, w stosunku do których "Baranina" na dwa dni przed śmiercią (na początku maja) złożył do prokuratury austriackiej doniesienie. Dla jego dobra minister nie chciał jednak ujawniać żadnych szczegółów. "Są w tej chwili sprawdzane kontakty Baraniny z tymi osobami, jak również prawdziwość zarzutów, które przeciwko nim wysunął" - zapewniał.

57-letniego "Baraninę", oskarżonego m.in. o zlecenie zabójstwa byłego polskiego ministra sportu Jacka Dębskiego, znaleziono siódmego maja o godzinie 5.00 rano martwego w jego celi. Barański powiesił się na pasku od spodni.

Wcześniej - w kwietniu "Baranina" został przewieziony do szpitala z objawami zatrucia. Według policji austriackiej, wypił środek czyszczący. Sam "Baranina" twierdził później, że to policja chciała go otruć.

Proces przeciwko "Baraninie" rozpoczął się 23 stycznia przed sądem krajowym w Wiedniu. Według aktu oskarżenia, motywem zlecenia zabójstwa były rozliczenia finansowa między "Baraniną" a Dębskim. Były minister przelał na konto w Wiedniu 421.502 euro (w przeliczeniu), a oskarżony owo konto "wyczyścił". Austriacka agencja APA pisała, że pieniądze te pochodziły podobno z "niejasnych źródeł".

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Nastolatki terroryzują Warszawę. "Uciekają przed policją, wszystko nagrywają"
Nastolatki terroryzują Warszawę. "Uciekają przed policją, wszystko nagrywają"
Rolnik z Podlasia walczy z urzędnikami o ciągnik za 200 tys. zł
Rolnik z Podlasia walczy z urzędnikami o ciągnik za 200 tys. zł
Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
Bilans marszu prawicy. Ranni policjanci w Londynie
Bilans marszu prawicy. Ranni policjanci w Londynie