PolskaBalcerowicz: to polityczny nacisk

Balcerowicz: to polityczny nacisk

Prezes NBP Leszek Balcerowicz uważa, że zmiana celu działania NBP może oznaczać polityczny nacisk na bank centralny.

29.06.2006 | aktual.: 29.06.2006 14:50

Bank centralny ma jeden instrument. Są to stopy. Żaden bank centralny nie zastąpi rządu w obniżeniu podatków, reformie finansów czy odbiurokratyzowaniu gospodarki - powiedział podczas wykładu w Fundacji Batorego.

Jeżeli ktoś chce wypełnić zadania NBP o nowy cel to prawdopodobnie chodzi mu o wzrost w krótkim terminie, a to może oznaczać, że chodzi o nową formę nacisku na NBP, np. na zmuszenie NBP do wstrzyknięcie dodatkowego pieniądza przed wyborami. Jest to szkodliwa społecznie kalkulacja polityczna - powiedział.

Koalicja rządowa PiS-Samoobrona i LPR w umowie koalicyjnej zapisały zmianę ustawy o NBP i dopisanie nowego celu działania NBP, tak aby odpowiadał on również za wzrost gospodarczy.

NBP czeka też na posiedzenie rządu, na którym ma być przyjęte sprawozdanie finansowe NBP, a szef banku centralnego uważa, że jest ono prawidłowe.

Rząd na wniosek trzech wicepremierów odłożył we wtorek o tydzień przyjęcie sprawozdania z działalności Narodowego Banku Polskiego za 2005 rok. Rząd chce wyjaśnienia szczegółowego zysków NBP i z tych zysków wpłaty do budżetu państwa kwoty 1,2 mld zł za 2005,

Sprawozdanie finansowe z NBP sporządza się zgodnie z zasadami rachunkowości EBC. Jest ono rozpatrywane przez niezależnego audytora, który nie miał zastrzeżeń. NBP jest też badany przez NIK, a sprawozdanie było przedstawiane także w komisjach sejmowych i nie było na ten temat pytań. Nie zdarzyło się do tej pory, żeby rząd przełożył przyjęcie sprawozdania mimo naszej gotowości do składania wyjaśnień - powiedział Balcerowicz na wykładzie w Fundacji Batorego.
Mam nadzieję, że to nie jest nowy obyczaj, tylko incydent. Z zainteresowaniem czekamy na kolejne posiedzenie rządu - dodał.

Wynik finansowy NBP zamknął się na dzień 31 grudnia 2005 roku kwotą 1,218 mld zł, czyli niższą od zrealizowanej w 2004 roku o 3,168 mld zł.

Według NBP, wyższy poziom zysku w 2004 roku w stosunku do ujętego w planie finansowym na rok 2005 był konsekwencją czynników o charakterze jednorazowym, które wynikały z wprowadzonych od 1 stycznia zmian zasad rachunkowości Banku.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
nbpmakrobalcerowicz
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)