B. naczelna skompromitowanego tabloidu zatrzymana
Rebekah Brooks, była dyrektor wykonawcza News International (NI), wydawniczej części globalnego koncernu mediów Ruperta Murdocha, została zatrzymana przez brytyjską policję w związku z tzw. aferą podsłuchową - podała telewizja Sky News. Wcześniej Brooks była redaktorką naczelną "News of the World" (NotW) oraz bliźniaczego tabloidu "The Sun".
Skandal dotyczy przede wszystkim podsłuchiwania telefonów, włamywania się do skrzynek mailowych, przekupywania policji i innych przestępczych metod zdobywania informacji przez "News of the World" i inne tytuły z News International. W związku z aferą w ostatni piątek Rebekah Brooks ustąpiła ze stanowiska
Nieco wcześniej Scotland Yard ogłosił zatrzymanie 43-letniej kobiety podejrzanej o udział w aferze i korupcję, ale nie podał jej tożsamości.
Zawrotna kariera - od sekretarki do naczelnej
43-letnia Rebekah Brooks zrobiła niebywałą karierę w News International. W ciągu 22 lat wspięła się z pozycji sekretarki w gazecie "News of the World" do reporterki, a w końcu jej redaktora naczelnego, potem była naczelną jeszcze większego, bliźniaczego tabloidu "The Sun", a w końcu dyrektorem całej grupy News International - brytyjskiej części News Corporation Ruperta Murdocha.
Po ukończeniu studiów na Sorbonie Brooks, pracowała jako telefonistka w jednej z regionalnych gazet koncernu "The Post", wychodzącej w Warrington w południowo-zachodniej Anglii. Po jej zamknięciu przeszła do równie podrzędnej pracy w "NotW", ale tym razem szybko awansowała.
Jako redaktorka naczelna "NotW" (wówczas pod nazwiskiem Wade) prowadziła akcję demaskowania pedofilów mimo obaw, że prowokuje wobec nich akty przemocy.
Afera podsłuchowa
W czasie, gdy była redaktorką naczelną "NotW", gazeta angażowała się w podsłuchy, a hakerzy pracujący dla tabloidu włamali się do skrzynki głosowej uprowadzonej, a następnie zamordowanej 13-letniej Milly Dowler, kasując w niej odsłuchane wiadomości, by zrobić miejsce dla nowych. Wprowadziło to w błąd policję i stwarzało rodzicom dziewczynki fałszywe nadzieje. Sprawa ta wyszła na jaw dopiero w ubiegłym miesiącu, przy okazji procesu jej zabójcy.
W latach 2003-07 Brooks była redaktorką naczelną poczytnego tabloidu "The Sun", a od 2009 r. do piątku - dyrektorką wykonawczą News International. Nieoficjalnie bywa nazywana przybraną córką Murdocha.
W 2003 r. występując przed jedną z komisji śledczych Izby Gmin przyznała, że dziennikarze płacili policjantom za poufne informacje będące podstawą artykułów prasowych.
Po tym jak afera podsłuchowa zaczęła zataczać coraz szersze kręgi (obecnie wiadomo, że tabloidy podsłuchały łącznie blisko 4 tys. osób), Brooks podobnie jak News International twierdziła, że podsłuchy nie były systematyczne, lecz incydentalne, a winni ponieśli już karę (w 2007 r. skazano dwie osoby).
Położenie Brooks skomplikowało się, gdy w styczniu tego roku jej następca na stanowisku redaktora naczelnego "NotW" Andy Coulson został zmuszony do ustąpienia z funkcji doradcy premiera Davida Camerona ds. mediów. Już wtedy wiadomo było, że afera podsłuchowa miała o wiele większy zasięg niż sądzono.
Po wyjściu na jaw podsłuchu Milly Dowler było już jasne, że podsłuchiwano nie tylko celebrytów, sportowców i polityków, ale także zwykłych ludzi, w tym ofiary głośnych zabójstw i rodziny żołnierzy poległych w Iraku i Afganistanie. Oburzyło to opinię publiczną. Brytyjski establishment zaczął się dystansować, a nawet odcinać od kontaktów z News Corp. Rząd Davida Camerona ogłosił dwa dochodzenia dotyczące podsłuchów i nieprawidłowego postępowania policyjnego w tej sprawie.
Dwuznaczne powiązania z politykami
Na światło dzienne zaczęły wychodzić też dwuznaczne powiązania Brooks, innych współpracowników koncernu Murdocha i redaktorów "NotW" z czołowymi brytyjskimi politykami i policją. Brooks bywała gościem na rodzinnych przyjęciach Camerona. To ona miała go namówić do zaangażowania Coulsona w 2007 r., gdy Cameron był liderem opozycji.
Według niektórych ocen Murdoch zdecydował się na zamknięcie "NotW", by chronić Brooks, a to dlatego, że osłaniała jego syna Jamesa - prezesa i generalnego dyrektora News International. O Jamesie Murdochu mówi się, że to z jego polecenia wypłacono duże odszkodowania niektórym celebrytom, by zatuszować aferę i zapobiec temu, by trafiła na sądową wokandę.
We wtorek Rupert i James Murdochowie będą składać zeznania przed Komisją Śledczą Izby Gmin ds. Kultury, Mediów i Sportu. Wraz z nimi miała zeznawać Brooks. Obecnie nie wiadomo, czy tak się stanie. Zależeć to będzie od tego, czy zostanie zwolniona za poręczeniem i czy jej zeznania nie zostaną uznane za potencjalną komplikację z punktu widzenia kryminalnego dochodzenia przeciw niej.