"Azyl" u prezydenta? Hołownia reaguje po nietypowym ruchu Dudy

Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik pojawili się u prezydenta Andrzeja Dudy. Szymon Hołownia komentuje nietypową sytuację. - Z perspektywy pana prezydenta Pałac Prezydencki stanie się azylem i schronieniem - mówi o sytuacji, gdy obaj skazani nie opuszczą pałacu.

Szymon Hołownia komentuje sytuację u Dudy
Szymon Hołownia komentuje sytuację u Dudy
Źródło zdjęć: © East News, Twitter
Katarzyna Bogdańska

Gorący dzień w polityce. Śledź RELACJĘ NA ŻYWO w Wirtualnej Polsce.

- Jeżeli panowie zamiast więźniami na Białołęce, czy gdzieś tam, staną się więźniami Pałacu Prezydenckiego, no to będziemy mieli do czynienia z nową sytuacją - mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

- Z perspektywy pana prezydenta Pałac Prezydencki stanie się azylem i schronieniem, a z perspektywy znacznej części społeczeństwa, stanie się zakładem penitencjarnym. Trudno mi sobie wyobrazić, jaki komunikat będziemy wtedy wysyłali do współobywateli, i jak prezydent będzie chciał tego typu decyzje bronić. Natomiast to już jest sprawa pana prezydenta - komentował Hołownia.

W ten sposób marszałek Sejmu skomentował fakt, że Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik pojawili się w Pałacu Prezydenckiego na uroczystości powołania Błażeja Pobożego oraz Stanisława Żaryna na doradców prezydenta. W mediach pojawiło się zdjęcie Andrzeja Dudy w towarzystwie Kamińskiego i Wąsika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawa Kamińskiego i Wąsika

Marszałek Hołownia od poniedziałku prowadził konsultacje w sprawie polityków PiS Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika, w stosunku do których jeszcze w grudniu wydał postanowienie o wygaśnięciu ich mandatów poselskich w związku ze skazaniem ich prawomocnym wyrokiem na kary więzienia. W piątek szef Kancelarii Sejmu wydał dyspozycję dezaktywacji kart poselskich Kamińskiego i Wąsika.

Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia w związku z tzw. aferą gruntową z 2007 r.

W ubiegłą środę do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN wpłynęły przekazane przez marszałka Sejmu Szymona Hołownię odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od decyzji marszałka o wygaszeniu im mandatów. W czwartek Izba Kontroli Nadzwyczajnej SN uchyliła postanowienie marszałka Sejmu o wygaszeniu mandatu Wąsika, a w piątek postanowienie marszałka Sejmu ws. stwierdzenia wygaśnięcia mandatu Kamińskiego.

Marszałek Hołownia powiedział, że odwołania Wąsika i Kamińskiego od postanowienia o wygaśnięciu ich mandatów skierował do Izby Pracy SN i czeka na decyzję tej Izby w tej sprawie. Sprawą odwołania Kamińskiego Izba Pracy ma się zająć w środę.

Źródło: WP/PAP

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (626)