Wylądował "na brzuchu". Chwile grozy w Stambule
Na lotnisku w Stambule doszło do awaryjnego lądowania samolotu transportowego Boeing 767, który miał problemy z podwoziem. W wyniku tego zdarzenia maszyna, należąca do amerykańskiej firmy pocztowej Fedex, "wbiła" się nosem w pas startowy. Na szczęście obeszło się bez ofiar.
08.05.2024 | aktual.: 08.05.2024 14:12
Samolot Boeing 763, który obsługiwał trasę Paryż-Stambuł, napotkał na swojej drodze nieoczekiwane problemy. W trakcie lotu doszło do poluzowania podwozia, co zmusiło załogę do podjęcia decyzji o awaryjnym lądowaniu. "W związku z tym, piloci skontaktowali się z wieżą kontrolną na lotnisku w Stambule, prosząc o zgodę na lądowanie 'na brzuchu'", przekazało Novinite.com.
Reagując na tę sytuację, lotnisko natychmiast wdrożyło procedury awaryjne. Na pas startowy wysłano zespoły Lotniczej Służby Ratowniczo-Gaśniczej, które były przygotowane na trudne lądowanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawne lądowanie awaryjne
Mimo powagi sytuacji, załodze udało się przeprowadzić skomplikowane lądowanie "na brzuchu". Samolot bezpiecznie upadł na ziemię, nie odnotowano żadnych obrażeń załogi ani uszkodzeń ładunku. Do zdarzenia doszło na pasie startowym 16R na lotnisku w Stambule, co spowodowało konieczność jego tymczasowego zamknięcia, aby umożliwić usunięcie maszyny.
Władze lotniska pracują nad ustaleniem przyczyn nieprawidłowego działania podwozia samolotu. Przeprowadzane jest dochodzenie, które ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa i efektywności operacji na lotnisku.
Czytaj także:
Źródło: Novinite.com