Awaria w spalarni osadów w Czajce. Prokuratura wszczęła śledztwo
Prokuratura Okręgowa Warszawa - Praga wszczęła śledztwo w sprawie niegospodarności w zarządzaniu w oczyszczalni ścieków "Czajka". Chodzi o spalarnię osadów ściekowych w Czajce, która nie działa od wielu miesięcy. Zawiadomienie do CBA złożył w tej sprawie Główny Inspektorat Ochrony Środowiska.
- W piątek wszczęte zostało śledztwo ws. niegospodarności przy zajmowaniu się sprawami majątkowymi MPWiK w związku z zarządzaniem Stacją Termicznego Unieszkodliwiania Osadów Ściekowych w oczyszczalni Czajka - poinformował Marcin Saduś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.
Śledztwo dotyczy "niegospodarności przy zajmowaniu się sprawami majątkowymi Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji polegającej na niewłaściwym nadzorze podczas przeprowadzania inwestycji w zakresie modernizacji i rozbudowy oczyszczalni ścieków Czajka.
Prokurator Saduś dodał, że chodzi m.in. budowę Stacji Termicznego Unieszkodliwiania Osadów Ściekowych (zakończyła się w grudniu 2012 r.) oraz dopuszczenie do niewłaściwej eksploatacji i konserwacji tej stacji, co spowodowało "szkodę w wielkich rozmiarach". Grozi za to do 10 lat więzienia.
"Awaria była ukrywana"
W czwartek pisaliśmy, że do CBA złożono zawiadomienie ws. spalarni osadów ściekowych z oczyszczalni "Czajka", która nie działa od wielu miesięcy. Poinformowała o tym na Twitterze Agnieszka Borowska, rzeczniczka Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Borowska twierdzi, że "awaria była ukrywana od grudnia".
- Nie ukrywaliśmy awarii spalarni osadów w Czajce, wysłaliśmy w tej sprawie pisemną informację do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska 26 lutego - powiedziała w piątek prezes MPWiK Renata Tomusiak. Dodała, że spółka robi wszystko, aby do końca tego roku uruchomić jeden ciąg spalarni.
Źródło: interia.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl