Autobus zablokował prezydencką kolumnę. Jest nagranie
Autobus miejski zepsuł się u bram Belwederu chwilę przed tym, jak kolumna prezydencka ruszyła w kierunku Pałacu Prezydenckiego. W tym czasie policja zatrzymywała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Jest nagranie z monitoringu, na którym widać, co działo się z przodu i boku pojazdu.
Na nagraniach, które otrzymała Wirtualna Polska widać, jak prezydenckie limuzyny nie mogą wyjechać z Belwederu. Kamera z boku autobusu zarejestrowała, jak kierowca bmw wykonuje złożone manewry i wjeżdża na chodnik, by ominąć zepsuty autobus.
Druga kamera - z przodu autobusu - zarejestrowała moment, w którym cała prezydencka kolumna znajduje się na chodniku i odjeżdża w kierunku Pałacu Prezydenckiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
We wtorek wieczorem policja zatrzymała Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy przebywali w Pałacu Prezydenckim. Do akcji doszło pod nieobecność Andrzeja Dudy - prezydent był w Belwederze na spotkaniu z liderką białoruskiej opozycji Swiatłaną Cichanouską.
- Gdy pan prezydent został poinformowany o tym, co dzieje się w Pałacu, chciał natychmiast wracać. Wyjazd z Belwederu został jednak zastawiony autobusem komunikacji miejskiej - ujawniła prezydencka minister w rozmowie z Telewizją Republika.
Warszawski ratusz tłumaczy, że awaria pojazdu to zwykły przypadek. - Jakiekolwiek sugestie, że było to celowe działanie, są całkowicie nieprawdziwe i nieuprawnione. Stanowczo to dementuję. To była sytuacja losowa, czysty przypadek - przekonuje rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth.
- Autobus marki Solaris linii 180 podjeżdżał pod górę ulicą Belwederską. Zatrzymał się na czerwonych światłach i nie mógł ruszyć. Była awaria systemu pneumatycznego, zacięły się hamulce - dodała.
Również Rafał Trzaskowski kpił z teorii spiskowych o celowym zablokowaniu wyjazdu przez autobus. "Komunikacja miejska w Warszawie. Zawsze do usług. PS Spisek autobusowy? Naprawdę?" - napisał w serwisie X.
Czytaj też: