Australia walczy z pożarami. Pojawił się deszcz i nowe zagrożenie
Australia i jej mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą. Wszystko wskazuje na to, że po wielu miesiącach udało się opanować pożary, które trawiły ten kontynent. Pojawiły się długo wyczekiwane opady deszczu, jednak przyniosły ze sobą nowe zagrożenie.
16.01.2020 | aktual.: 16.01.2020 13:26
Wschodnia część Australii zmagała się z ogromnymi pożarami od września. W ich wyniku zginęło 28 osób, kilkanaście uznano za zaginionych. Na niektórych terenach sytuacja była na tyle poważna, że zarządzono ewakuację ludzi.
Ekolodzy bili na alarm - pożary w Australii są groźne nie tylko dla ludzi. Szacuje się, że zginęło około miliarda zwierząt, a niszczycielski ogień strawił 10 milionów hektarów lasów.
Jednak wszystko wskazuje na to, że australijskie służby po wielu miesiącach w końcu opanowały pożary. Szef strażaków w Nowej Południowej Walii Shane Fitzsimmons zapowiedział, że do ugaszenia został "jedynie niewielki obszar" - podaje AFP. Synoptycy zapowiadali również od dawna wyczekiwane deszcze.
Tak też się stało. W mediach społecznościowych mieszkańcy Australii publikują zdjęcia i filmy opadów deszczu.
Zobacz także
Z jednej strony jest radość ale z drugiej obawa przed nowym zagrożeniem. Hydrolodzy ostrzegają, że może zwiększyć się ryzyko wystąpienia lawin błotnych jak również zanieczyszczenia wody. Takie zjawiska zaobserwowano już w stanach Nowa Południowa Walia oraz Wiktoria.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl