Atakuje ją prawica. Kim jest Rosario Silva de Lapuerta?
Jedna osoba podjęła decyzję o zastosowaniu wobec Polski środków tymczasowych w postaci "natychmiastowego zawieszenia" stosowania przepisów krajowych odnoszących do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Wydała też postanowienie w sprawie Turowa. Kim jest Rosario Silva de Lapuerta?
W środę 14 lipca TSUE zdecydował ws. Izby Dyscyplinarnej SN i wezwał do zawieszenia wszelkich jej działań. Postanowienie wydała sędzia Rosario Silva de Lapuerta, która orzekała także kilka tygodni temu ws. zamknięcia kopalni w Turowie.
Niekorzystnie dla PiS wyroki zarządzała też już wcześniej m.in. w sprawie funkcjonowania SN czy wieku emerytalnego sędziów.
Zobacz także: Kopalnia Turów oraz Nord Stream 2. Krytyka polskiej dyplomacji i "rozczarowująca wypowiedź" Joe Bidena
Atakuje ją prawica
Nazwisko Hiszpanki coraz częściej zaczyna przewijać się w polskich mediach, a przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy i niektórzy publicyści nie szczędzą mocnych słów w jej stronę.
Szef MEiN Przemysław Czarnek stwierdził, że jej decyzje nie znaczą dla niego "kompletnie nic". - Równie dobrze pani Lapuerta mogłaby zakazać mi oddychać (...). Nie ma żadnych podstaw prawnych do tego, żeby jednoosobowo jedna pani gdzieś w Europie zakazywała stosowania przepisów prawa uchwalonych demokratycznie przez większość wybraną w demokratycznych wyborach. Zobaczcie państwo jak to wygląda: społeczeństwo wielkiego 38-milionowego kraju wybrało parlament, parlament uchwala ustawy zgodnie ze swoimi kompetencjami, a pani Lapuerta jednoosobowo mówi: nie stosować tego. Gdzie tu demokracja, gdzie praworządność? - burzył się w Polskim Radiu 24 minister edukacji i nauki.
Michał Wójcik z kolei nazwał Rosario Silvę de Lapuertę "jakąś tam panią z TSUE", której zachowanie jest "czymś nieprawdopodobnym". - Trzeba podchodzić poważnie do pewnych rzeczy. Kilka tygodni temu pani Lapuerta, zdecydowała się wyrzucić na bruk kilku tysięcy ludzi w Turowie, wydając niewykonalne postanowienie. Wydała również niewykonalne orzeczenie - powiedział w TVN24.
- Pani Lapuerta wydała sobie w Luksemburgu takie postanowienie. Jeżeli ja bym był sędzią w TSUE i wydał postanowienie zakaz korzystania plaż przez turystów, to chyba by się popukała po głowie. To ja się dzisiaj pukam po głowie, co ona zrobiła z Turowem - mówił wzburzony minister.
Zobacz także: TSUE wydał wyrok. "Polska uchybiła swoim zobowiązaniom"
Gorąco na Twitterze
Coraz częściej nazwisko hiszpańskiej sędzi przewija się też w polskich mediach społecznościowych.
"Hiszpańska sędzia TSUE Rosario Silva de Lapuerta upodobała sobie szczególnie Polskę. Uprzednio jednoosobowo nakazała zamknąć kopalnię w Turowie a dziś w ten sam sposób zakazała działalności Izby Dyscyplinarnej SN. W rankingu osób zniechęcających Polaków do UE trafiła na podium" - wskazał b. senator Robert Smoktunowicz.
"Decyzja TSUE ws. zabezpieczenia i całkowitego zamrożenia Izby Dyscyplinarnej jest polityczną i prawną gangsterką, która z praworządnością nie ma nic wspólnego. Postanowienie wydała sędzia Rosario Silva de Lapuerta, autorka nieodpowiedzialnego zabezpieczenia związanego z kopalnią Turów" - napisał z kolei Wojciech Biedroń, publicysta tygodnika "Sieci".
Kim jest Rosario Silva de Lapuerta?
Prawniczka urodziła się w 1954 r. Jest absolwentką uniwersytetu Complutense w Madrycie. Zaczynała karierę, jako prawnik w Maladze, a następnie pracowała w działach prawnym hiszpańskiej administracji - ministerstwa transportu, turystyki i komunikacji oraz ministerstwa spraw zagranicznych.
Była też szefową służby prawnej odpowiedzialnej za postępowanie przed Trybunałem Sprawiedliwości i zastępcą naczelnego dyrektora działu wspólnotowej i międzynarodowej pomocy prawnej w hiszpańskim ministerstwie sprawiedliwości.
Zajmowała również urząd szefowej delegacji grupy "Amis de la Présidence" ds. reformy wspólnotowego systemu sądowego w traktacie nicejskim i działającej przy Radzie grupy, dotyczącej Trybunału Sprawiedliwości.
Tytuł profesora zdobyła w szkole dyplomatycznej w Madrycie.
Rosario Silva de Lapuerta sędzią TSUE jest od 2003 r. W 2018 r. została wiceprezesem Trybunału.