Ataki antyszczepionkowców. Grzesiowski mówi, co wypisują
- Staram się izolować, nie zwracać uwagi na ten najbardziej prymitywny hejt w internecie. Groźby, pogróżki, to wszystko zdarza się wielokrotnie w ciągu dnia. Jeśli napiszę chociaż jeden np. ściśle naukowy tekst, natychmiast otrzymuję kilkanaście wpisów z pogróżkami, żebym się zamknął, żebym przestał straszyć, żebym nie siał paniki - mówił w programie "Newsroom" WP o atakach głównie antyszczepionkowców dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. walki z COVID-19. Przyznał, że lekarze starają się zgłaszać takie wpisy i część tych kont jest zawieszana lub usuwana, ale te groźby są czasami tak autentyczne, realne, że osoby, które nie mają jeszcze dużego doświadczenia z tego typu wpisami na swój temat, mogą się przerazić. Dodał, że nagminnie padają groźby, że ktoś nas oskarży o ludobójstwo. Powiedział, że nie występował o ochronę. Więcej w materiale wideo.