Atak z zaskoczenia na Rosjan. Bradley z USA pojawił się nagle
Rosjanie wpadli w zasadzkę w okolicach Czasiw Jaru w obwodzie donieckim. Ukraińcy pokazali nagranie, na którym niszczą dwa transportery opancerzone BTR-82. Okupanci niczego się nie spodziewali, gdy w pewnym momencie trafił w nich pierwszy pocisk z amerykańskiego wozu bojowego M2 Bradley. Wystarczył strzał, by zatrzymać żołnierzy Putina w drodze na front. Uderzenie z broni z USA było na tyle silne, że BTR stanął w miejscu i zajął się ogniem. Chwilę później Ukraińcy powtórzyli atak, co skończyło się potężną eksplozją kolejnego transportera, któremu towarzyszyła już samodetonacja zgromadzonej w środku amunicji. Kilku Rosjanom udało się przeżyć moment ataku, jednak w okolicy nie było żadnego lasu tylko otwarty teren, dlatego ich szanse na udaną ucieczkę w bezpieczne miejsce były niskie.