Sprawa zamieciona pod dywan?
Kreml nie zamierzał kwestionować metod Specnazu, ani podważać sposóbu ewakuacji. Nikt nie odpowiedział za śmierć zakładników, służby nie spotkały się z zarzutami, że nie potrafiły zapobiec atakowi. Wręcz przeciwnie, niedługo po zamachu w teatrze Putin wręczył szefowi FSB Władimirowi Proniczewowi tytuł Bohatera Federacji Rosyjskiej, najwyższe odznaczenie honorowe w kraju.
Jedynym oskarżonym w sprawie był Zaurbek Talchigow, pracownik sklepu mięsnego, którego na podstawie podsłuchanej rozmowy telefonicznej skazano na 8,5 roku więzienia za współpracę z Mowsarem Barajewem, szefem terrorystów. Sposób, w jaki Kreml rozliczyli się z tragedią na Dubrowce sprawił, że wokół ataku narosło wiele rozmaitych teorii, łącznie z bezpośrednim zaangażowaniem agentów FSB w akcję terrorystyczną. Ten ostatni trop badała zastrzelona w 2006 roku dziennikarka Anna Politkowska.
Na zdjęciu: szturm na teatr.
(sol / mk.ru, bbc.co.uk, rt.com, WP.PL)