Atak terrorystów na moskiewski teatr

11 lat temu Czeczeni wzięli zakładników na Dubrowce. Szturm Specnazu skończył się tragedią

Obraz

/ 9Tragiczna śmierć 14-letniej aktorki. Była jedną z wielu

Obraz
© PAP/EPA

Przed 11 laty, feralnego wieczoru 21 października, kilka minut po 21, około 40 czeczeńskich islamistów wkroczyło z karabinami i ładunkami wybuchowymi do teatralnego holu. Wszystko działo się zaledwie cztery kilometry od Kremla.

Kryzys zakładników w moskiewskim teatrze na Dubrowce jest jedną z najmroczniejszych kart najnowszej historii Rosji. Sposób przeprowadzenia szturmu na budynek, w którym grano popularny musical "Nord-Ost" oraz ewakuacja zakładników do dziś wzbudzają kontrowersje.

Krytycy nie pozostawiają na władzach suchej nitki: to Putin i jego ludzie odpowiadają za śmierć większości ze 133 zabitych zakładników. Z kolei obrońcy twierdzą, że gaz, który zastosowano w czasie akcji, był jedyną skuteczną bronią w starciu z samobójczą terrorystyczną bojówką.

Na zdjęciu: pogrzeb 14-letniej Kristiny Kurbatowej, odtwórczyni głównej dziecięcej roli w musicalu, która zmarła wskutek zatrucia gazem.

/ 9Z nimi nie będzie negocjacji

Obraz
© AFP

Szybko stało się jasne, kto stoi za atakiem na teatr i w czyich rękach spoczywa życie około 900 przetrzymywanych zakładników - członków publiczności i oraz aktorów z musicalu.

Każdy naród ma prawo do swojej wiary. Rosja odebrała te prawo Czeczenom i dziś chcemy odzyskać te prawa, które Allah nam podarował, podobnie jak podarował je innym narodom. (...)

Czeczeńscy fundamentaliści domagali się natychmiastowego zaprzestania artyleryjskich bombardowań i powietrznych nalotów, a sztabowcom dali tydzień na całkowite wycofanie rosyjskich wojsk z terenu Czeczenii. W tym czasie prezydent Putin miał publicznie zadeklarować, że dąży do zakończenia wojny w kaukaskiej republice. Jednak Putin nie miał zamiaru negocjować z terrorystami. Po trzech dniach, 25 października, Rosja przeszła do kontrataku.

Na zdjęciu: kadr z nagrania, które Al-Dżazira wyemitowała dzień po ataku. Laptop, Koran i czeczeński fundamentalista - członek komanda, które przejęło teatr.

/ 9Plan szturmu gotowy od samego początku

Obraz
© AFP

Pierwotnie ministerstwo spraw wewnętrznych podawało, że akcja Specnazu i milicyjnych sił specjalnych OMSN została spowodowana paniką po postrzeleniu dwójki zakładniczek przez terrorystów. Dziś wiadomo jednak, że szczegółowy plan szturmu był gotowy niedługo po wzięciu zakładników 21 października. Rozpylanie gazu w teatrze rozpoczęło się w niedzielny poranek 26 października.

Jednak zanim doszło do tragicznej w skutkach akcji sił bezpieczeństwa, zdjęcia Władimira Putina, który na Kremlu naradzał się z rosyjskimi elitami, obiegły cały świat. Gabinety prezydenta odwiedzali ministrowie, szefowie służb, komisarze, a nawet islamscy liderzy.

Na zdjęciu: Putin z szefem MSW Borysem Gryzłowem (z lewej) i dyrektorem FSB Nikołajem Patruszewem.

/ 9Gigantyczny chaos w czasie ewakuacji

Obraz
© AFP

Lista zarzutów pod adresem Kremla jest pokaźna. Chociaż często podkreśla się, że sama operacja Specnazu została przeprowadzona sprawnie i zgodnie z planem, to już jej nadmierne utajnienie i chaos podczas ewakuacji, przyczyniły się do śmierci ponad 100 cywili.

Z obrazu, jaki kreślił w mediach członek stowarzyszenia rodzin ofiar Nord-Ost, który na Dubrowce stracił brata, wyłania się totalny zamęt. - Było wiele karetek, ale nie wiedzieć czemu, zakładnicy byli ewakuowani głównie autobusami, a karetki wracały puste. (...) Jeden z kierowców rzucił: "Wiem, gdzie jest najbliższy szpital, jeźdźcie za mną" i kilka autobusów, grzęznąc w korkach, pojechało za nim do szpitala, w którym nie byli oczekiwani - opowiadał Nikołaj Karpow w rozmowie z portalem mk.ru.

Na zdjęciu: autobusowa ewakuacja zakładników.

/ 9Lekarze nie mieli pojęcia o gazie. Do dziś nie wiedzą, co to było

Obraz
© PAP/ITAR-TASS

Zanim rozpylono gaz, nie poinformowano służb medycznych, a policja nie pozbyła się aut, które blokowały dojazd z pobliskich ulic. W efekcie karetki pogotowia przybyły na miejsce dopiero po półtorej godziny od rozpoczęcia akcji. Oszołomieni medycy nie do końca wiedzieli z czym mają do czynienia. Spodziewano się przede wszystkim ran postrzałowych i szarpanych, tymczasem na szpitalnych łóżkach lądowali nieprzytomni ludzie. Dopiero osiem godzin później władze oficjalnie przyznały, że w teatrze rozpylono gaz, ale wciąż nikt nie wiedział o jaką substancję chodzi. Do dziś nie ujawniono jej dokładnego składu.

Większość badaczy sądzi, że jego podstawą mógł być fentanyl - substancja o wielokrotnie silniejszym działaniu niż morfina. Jeśli to prawda, tego typu zatrucie można złagodzić przy pomocy leków stosowanych w przypadku przedawkowania opioidów. Władze od lat twierdzą jednak, że to nie gaz zabił zakładników.

Na zdjęciu: zdjęcia dzieci, które zginęły w teatrze.

/ 974 proc. Rosjan nie wierzy w pełni w rządową wersję

Obraz
© AFP

- Ci ludzie nie zginęli z powodu gazu, bo on nie jest szkodliwy. Zginęli z różnych przyczyn takich, jak odwodnienie, chroniczne choroby i samo to, że byli przetrzymywani w tym budynku - tłumaczył Putin amerykańskim dziennikarzom w 2003 roku. Wobec 133 zakładników, którzy stracili życie w szturmie, Rosjanie zdają się nie wierzyć zapewnieniom swojego prezydenta. W 2010 roku aż 74 proc. z nich stwierdziło w sondażu, że nie ufa w pełni rządowej wersji zdarzeń.

Dwa dni po tragedii szef stołecznej służby medycznej stwierdził, że tylko dwóch zakładników zginęło od kul, reszta się udusiła. Około 700 osób, które przeżyło, zatruło się gazem, z czego część doznało trwałych uszczerbków na zdrowiu. Bardzo możliwe, że niektórych tragedii można było uniknąć. - Do 13. Szpitala Miejskiego przywieziono 350 osób na raz. Lekarze rozkładali ręce, mówiąc, że nie są w stanie zająć się wszystkimi. Trzy autobusy pojechały do Sklifowskiego [szpitala], ale tam też nikt się ich nie spodziewał. Przez 15 minut strażnik nie chciał wpuścić autobusów pełnych ofiar na teren placówki - mówił Karpow w portalu mk.ru.

Na zdjęciu: Władimir Putin odwiedza ocalałą kobietę w szpitalu Sklifowskim.

/ 9Ciała ofiar w poniewierce

Obraz
© AFP

Po śmierci 133 zakładników w mediach zaczęły pojawiać się nie tylko doniesienia dotyczące chaotycznej ewakuacji, ale także informacje o skandalicznym traktowaniu ofiar oraz zwłok.

"Otworzyli tylne drzwi autobusu i dosłownie wrzucili dwoje zakładników w krytycznym stanie. Gdy spytaliśmy, gdzie ich wieźć, odpowiedzieli, że gdziekolwiek chcemy" - zeznawała G. Krugłowa, ratowniczka, która uczestniczyła w transporcie.

Według dokumentów z autopsji zabitych, w 60 proc. przypadków nie było oznak udzielenia pomocy ofiarom. Niektórzy mieli zdartą skórą w wyniku targania ciał po asfalcie. Nie jest też jasne, czy można w pełni wierzyć tym dokumentom. - Lekarze medycyny sądowej przeprowadzali formalną sekcję zwłok ofiar terrorystycznego ataku. Dokumenty były produkowane według wzoru "kopiuj-wklej". Wychodziło na to, że organy wewnętrzne 14-latki i 31-latka są takie same, łącznie z rozmiarem i wagą - mówił Nikołaj Karpow.

Na zdjęciu: mężczyzna przechodzi obok portretów ofiar.

/ 9Pytania bez odpowiedzi

Obraz
© AFP

Nie tylko ofiary w cywilach, ale także niezwłoczna egzekucja uśpionych gazem terrorystów wzbudziła wiele kontrowersji. Zamknęła bowiem drogę do skutecznego śledztwa.

Jak to możliwe, że grupa około czterdziestu czeczeńskich terrorystów wwozi do serca Rosji 100 kilogramów ładunków wybuchowych, około 100 granatów, trzy bomby o dużej mocy, kilkanaście karabinów AK-47 i kilkadziesiąt pistoletów? Ponieważ terroryści zostali zastrzeleni na miejscu, na to pytanie nie uda się już uzyskać satysfakcjonującej odpowiedzi. Tak samo, jak na inne. Dlaczego Czeczeni używali wobec siebie arabskich imion? Dlaczego mężczyźni i kobiety mieli na sobie stroje, których nie spotyka się na Kaukazie?

Na zdjęciu: kobiety, które brały udział w ataku na teatr.

/ 9Sprawa zamieciona pod dywan?

Obraz
© AFP

Kreml nie zamierzał kwestionować metod Specnazu, ani podważać sposóbu ewakuacji. Nikt nie odpowiedział za śmierć zakładników, służby nie spotkały się z zarzutami, że nie potrafiły zapobiec atakowi. Wręcz przeciwnie, niedługo po zamachu w teatrze Putin wręczył szefowi FSB Władimirowi Proniczewowi tytuł Bohatera Federacji Rosyjskiej, najwyższe odznaczenie honorowe w kraju.

Jedynym oskarżonym w sprawie był Zaurbek Talchigow, pracownik sklepu mięsnego, którego na podstawie podsłuchanej rozmowy telefonicznej skazano na 8,5 roku więzienia za współpracę z Mowsarem Barajewem, szefem terrorystów. Sposób, w jaki Kreml rozliczyli się z tragedią na Dubrowce sprawił, że wokół ataku narosło wiele rozmaitych teorii, łącznie z bezpośrednim zaangażowaniem agentów FSB w akcję terrorystyczną. Ten ostatni trop badała zastrzelona w 2006 roku dziennikarka Anna Politkowska.

Na zdjęciu: szturm na teatr.

(sol / mk.ru, bbc.co.uk, rt.com, WP.PL)

Wybrane dla Ciebie
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Program Daniela Nawrockiego. Są dane
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Partia prezydencka pod patronatem Nawrockiego? Polacy zabrali głos
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Zmiany w Polsacie. Żona Solorza odwołana
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump się wypiera. "Nigdy o tym nie rozmawialiśmy"
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Trump naciskał na Zełenskiego. Media ujawniają nowe szczegóły
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
Nowe uprawnienia dla brytyjskiej armii. Chodzi o drony
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
"Ukraina nie zrezygnuje". Porównali zajęty przez Rosję obszar do Polski
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Macron: sprawcy kradzieży w Luwrze staną przed sądem
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia
Kradzież klejnotów w Luwrze. Śledczy mają podejrzenia
Piotr Alexewicz: Polonez-Fantazja nabiera sensu po analizie
Piotr Alexewicz: Polonez-Fantazja nabiera sensu po analizie
Makabryczna zbrodnia Rosjan. Wszystko sfilmował dron
Makabryczna zbrodnia Rosjan. Wszystko sfilmował dron
Wyniki Lotto 19.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 19.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto