Krwawa zemsta Putina, bezlitosny atak. Zełenski reaguje

Rosjanie przeprowadzili w nocy dwa uderzenia rakietowe na Zaporoże przy użyciu lotnictwa taktycznego. Według wstępnych danych, samoloty zrzuciły na miasto 12 pocisków rakietowych, z których większość spadła na budynki mieszkalne, niszcząc między innymi dziewięciopiętrowy blok.

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze wydarzenia w relacji na żywo Wirtualnej Polski

"Znowu Zaporoże. Znów bezlitosne uderzenia na spokojnych ludzi. Na budynki mieszkalne, akurat w środku nocy. Wiadomo już o 13 zabitych. 60 ofiar znajduje się w szpitalu. Wśród zabitych i rannych są dzieci.

Absolutna podłość. Absolutne zło. Dzikusy i terroryści. Od tego, który wydał ten rozkaz, do wszystkich, którzy ten rozkaz wypełnili. Oni poniosą odpowiedzialność. Na pewno. Przed prawem i przed ludźmi" - napisał na swoim profilu na Facebooku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, komentując kolejny w ostatnich dniach rosyjski atak na to miasto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Dziś w nocy wróg zastosował lotnictwo taktyczne do uderzenia rakietowego na miasto. Według wstępnych danych samoloty zrzuciły na Zaporoże 12 pocisków rakietowych. Większość spadła na budynki mieszkalne - bloki i domy prywatne - w jednej z dzielnic Zaporoża. Częściowo zniszczony został budynek dziewięciokondygnacyjny. Pięć domów prywatnych jest zniszczonych" - oświadczyła administracja obwodowa w komunikacie na serwisie Telegram.

Władze podkreśliły, że według stanu na niedzielę rano wiadomo o 12 ofiarach śmiertelnych. "W szpitalach jest 49 poszkodowanych, wśród nich sześcioro dzieci. Dokładniejsze dane są ustalane" - głosi komunikat.

"Wciąż trwa akcja ratunkowa i pod gruzami mogą znajdować się ludzie. Do tej pory wyciągnięto spod gruzów osiem osób" - poinformowały władze.

To już kolejny atak rakietowy na to miasto. W nocy ze środy na czwartek Rosjanie wystrzelili w nie siedem rakiet. Zginęło wówczas 14 osób.