1:55. Zaczął się atak. Podła zemsta Rosji za Krym
Co najmniej 12 rosyjskich rakiet spadło na Zaporoże. Miasto zostało najpierw zaatakowano późnym wieczorem w sobotę, a później ok. godz. 2 w nocy czasu lokalnego. Pociski uderzyły w dzielnicę mieszkaniową z wieżowcami. Są zabici i wielu rannych.
W nocy z soboty na niedzielę Rosjanie zaatakowali Zaporoże rakietami - na miasto spadło co najmniej 10 pocisków - informował o szef obwodowej administracji wojskowej Ołeksandr Staruk. Później okazało się, że było ich co najmniej 12.
Rosjanie ostrzelali rakietami Zaporoże
Ze wstępnych informacji wynika, że uszkodzonych zostało 20 domów jednorodzinnych, około 50 wieżowców i cztery placówki oświatowe. Skala uszkodzeń jest różna: od wybitych szyb i uszkodzonej elewacji, po kompletne zniszczenie budynku. Rakieta, która trafił w jeden z bloków mieszkalnych, dosłownie wyrwała z niego cały pion - od parteru do dziewiątego piętra. Pozostała tylko sterta gruzu.
Wstępnie informowano o co najmniej 17 zabitych mieszkańcach Zaporoża. Później podano, że zginęło 12 osób, 49 zostało rannych - w tym sześcioro dzieci. Trwa akcja ratunkowa, pod gruzami wciąż mogą być ludzie.
Na zdjęciach w mediach społecznościowych widać, że rosyjskie pociski rakietowe trafiły w budynki mieszkalne, które zaczęły płonąć.
Pierwszy raz rakiety spadły na Zaporoże ok. godz. 22 lokalnego czasu. Nocny ostrzał rozpoczął się ok. godz. 1:55.
Jak podaje portal liga.net, jedna z rakiet uderzyła w wieżowiec. Ukraińskiej obronie powietrznej udało się zestrzelić trzy pociski.
To już kolejny atak rakietowy na to miasto w ostatnich dniach. Dwa dni temu pociski również spadły na wieżowce w Zaporożu - wówczas zginęło 19 osób.
"Wy, Rosjanie, jesteście gorsi niż faszyści. Zaporoże, noc, budynki mieszkalne... Spalcie się w piekle. Nie ma dla was przebaczenia. Szalone stworzenia takie same, jak wasz prezydent" - pisze jedna z ukraińskich internautek, pokazując zdjęcie wieżowca rozbitego rakietą armii Putina.