Atak na telewizje Putina. Hakerzy uderzyli w propagandę Kremla
Hakerom powiązanym z międzynarodową grupą aktywistów Anonymous udało się wykraść ponad 870 gigabajtów danych rosyjskich spółek - poinformował "The Kyiv Independent". Jak ujawniono, dane dotyczą rosyjskich kanałów telewizyjnych, kontrolowanych przez Kreml.
Do udanego cyberataku miało dojść 27 marca. Grupa hakerska zapowiedziała, że wykradzione informacje zostaną udostępnione. To dane spółek, do których należą propagandowe, rosyjskie kanały telewizyjne - Russia-1, Russia 24 i RTR Planeta TV, kontrolowane przez Władimira Putina.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Kijowski portal podał, że za cyberatakiem stoi powiązana z Anonymous grupa NB65, której członkowie mieli ogłosić, że włamali się na serwery Ogólnorosyjskiej Państwowej Telewizji i Radiofonii.
Przypomnijmy, że już wcześniej - na początku marca - hakerzy z Anonymous włamali się do wszystkich rosyjskich państwowych kanałów telewizyjnych. W efekcie na ekranach pojawiły się filmy przedstawiające wojnę i zbrodnie rosyjskiej armii w Ukrainie, wzywające Rosjan do przeciwstawienia się ludobójstwu ludności ukraińskiej - informowała wówczas agencja Ukrinform.
Atak Anonymous na rosyjski Bank Centralny
Wcześniej, 24 marca, grupa Anonymous włamała się z kolei do rosyjskiego Banku Centralnego. Hakerzy poinformowali o tym na Twitterze. Zagrozili też ujawnieniem dziesiątek tysięcy tajnych akt.
"Zespół Anonymous rozbił Bank Centralny Rosji. Ponad 35 000 plików z tajnymi danymi zostanie opublikowanych w ciągu 48 godzin" - napisała grupa.
Zobacz też: Rosja traci przewagę w powietrzu? Gen. Pacek o atutach Ukrainy
Jak pisze agencja Ukrinform, od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę hakerzy Anonymous zhakowali ponad 2500 oficjalnych rosyjskich i białoruskich stron internetowych i przeprowadzili bezprecedensowe ataki na oficjalne strony rosyjskiego rządu.
Źródło: The Kyiv Independent, PAP, Ukrinform
Przeczytaj także:
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski