Atak na polskie sklepy w Holandii. Kim są właściciele sklepów?

We wtorek nad ranem doszło do eksplozji w dwóch polskich sklepach w Holandii. Miejscowa policja będzie teraz wyjaśniać, kim był i jakie motywy miał zamachowiec.

biedraTak wyglądał supermarket przed dokonaniem ataku
Źródło zdjęć: © Google Maps

Do eksplozji doszło we wtorek rano w dwóch sklepach. Jeden położony jest w Aalsmeer, drugi w Heeswijk-Dinther. To miasta oddalone od siebie o sto kilometrów. Według Google Maps taką trasę można przebyć autem w godzinę i dwadzieścia minut. To mniej więcej tyle czasu, ile minęło między jedną a drugą eksplozją.

Obie eksplozje były duże, ale obie nikogo nie zabiły (obyło się nawet bez większych obrażeń). Do jednego z mieszkań położonych nad sklepem dostały się płomienie, komuś innemu poprzewracały się w domu meble i obrazy, a sam lokator doznał szoku. Uszkodzone zostały także restauracja i drogeria znajdujące się obok sklepu.

Atak na polskie sklepy w Holandii. Kto był właścicielem?

Oba sklepy łączy nazwa i asortyment, ale nie wchodzą w skład żadnej sieci. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że mowa o punktach popularnej w Polsce sieci "Biedronka", ale to nieprawda. Holenderskie "Biedronki" nie mają z portugalską siecią nic wspólnego.

Sklep w Aalsmeer prowadzą bracia Mohamed i Moshkhal Mahmoud, a ten w Heeswijk-Dinther - Shawn Mahmoud. Wszyscy są z pochodzenia irackimi Kurdami i noszą to samo nazwisko. Właściciele nie znają się wzajemnie - donosi gazeta "Algemen Dagblad". Po prostu wpadli na ten sam pomysł - założenia polskiego sklepu i nazwania go "Biedronka".

"Wszyscy jesteśmy niezależnymi przedsiębiorcami, ale używamy nazwy polskiego supermarketu, ponieważ jest ona znana wśród naszych klientów" - czytamy. Właściciele powtarzają, że są załamani, bo dobrze radzili sobie z epidemią koronawirusa i kupili już asortyment z myślą o świętach Bożego Narodzenia.

Edyta Ibrahim, pracująca w sklepie Polka, z którą skontaktował się reporter Wirtualnej Polski Klaudiusz Michalec podkreśla, że sklep oferował polski asortyment i pracowali w nim Polacy. Teraz wszyscy stracili pracę, a decyzję o ew. odbudowie sklepu będzie musiał podjąć samorząd.

Atak na polskie sklepy. Jaki był motyw?

Nasz inny rozmówca z Aalsmeer mówi, że był to "jawny atak na właściciela" i choć nie wie, kto go dokonał, to "ludzie w Aalsmeer mówią, że była to zemsta". Tylko dlaczego wówczas łupem napastnika miałby paść także sklep oddalony o sto kilometrów?

Wątek polityczny? Relacje dyplomatyczne między Polską a Holandią są w tym momencie napięte jak nigdy dotąd. Izba niższa holenderskiego parlamentu żąda wyjaśnień w związku z uruchomieniem w Polsce Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Polska nie pozostaje dłużna i zarzuca Holendrom, że ich kraj spełnia definicję raju podatkowego. Oba kraje chcą uruchomić wobec siebie art 7 ust. 1 Traktatu o Unii Europejskiej.

Holandia. Zamachy bombowe na polskie sklepy. "Jesteśmy w szoku"

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
Wyciekła jej rozmowa z imigrantem. Gdańska radna przeprasza
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
"Podnieście głosy i pięści!". Tarczyński na wiecu prawicy w Londynie
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Tragiczny wypadek przy domu weselnym. 36-latek nie żyje
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Samolot wypadł z pasa na lotnisku w Krakowie
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Turyści blokują numer alarmowy TOPR. Kuriozalny powód
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Odkrycie archeologiczne pod Olsztynem. Odsłonięto fragmenty murów
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Rosyjska prowokacja przy granicy z Polską. Rozmieszczono "Iskandery"
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
Samochód uderzył w autobus. Kierowca był pod wpływem psychotropów
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
"Test na patriotyzm". Ważne słowa Tuska
Bilans marszu prawicy. Ranni policjanci w Londynie
Bilans marszu prawicy. Ranni policjanci w Londynie
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Więcej żołnierzy na Lubelszczyźnie. Rozpoczęły się manewry
Takiej sytuacji nie było w Polsce od 1989 r. Prezydent Chełma: nie ma żartów
Takiej sytuacji nie było w Polsce od 1989 r. Prezydent Chełma: nie ma żartów