Jak podał rzecznik sił USA w bazie Bagram, płk Roger King, w ataku nikt nie ucierpiał. Amerykański rzecznik odmówił podania szczegółów incydentu. Sprawców nie schwytano.
Po ataku amerykańscy żołnierze nie odpowiedzieli ogniem, gdyż nie ustalono, skąd zostały wystrzelone rakiety, mające zasięg około 300 metrów. Następnie specjalne siły USA wszczęły poszukiwania w rejonie ostrzału.
King przyznał, że w czasie weekendu w rejonie bazy USA w Kandaharze kilkakrotnie dochodziło do strzelaniny. Nikogo jednak nie zatrzymano.
Baza położona jest w odległości około 20 kilometrów od miasta Kandahar. (and)
![Działo się w sobotę. Najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]](https://v.wpimg.pl/NmMyZmNjYQwsGyxeYRFsGW9DeAQnSGJPOFtgT2FZe101VjwEIg88CD0WdAo8Hz4MOgl0HSJFLx0kVixcYQ4nHj0VOxRhDyMPKB11Wn5YfFp9Sm9ALAgtX2BNPlQrR3YJfUh3VStdKlsuSzwOLVssTzA)
![Zełenski bez wiceprezydenta [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/ZWU1MjY1dTY0UztZdkp4I3cLbwMwE3Z1IBN3SHYCb2ctHisDNVQoMiVeYw0rRCo2IkFjGjUeOyc8HjtbdlUzJCVdLBN2VDc1MFViWDhTPDI3BHtHbQhoM3gFfVxoHGI1NwFgWzgIbzIwBH9cbFI7dSg)
