Brutalny atak na pielęgniarkę w Suchej Beskidzkiej

W Suchej Beskidzkiej doszło do brutalnego ataku na pielęgniarkę przez agresywną pacjentkę - podaje RMF FM. Jak wskazuje rozgłośnia, nietrzeźwa kobieta miała chwycić pracownicę szpitala za włosy i uderzać głową o podłogę. Policja bada sprawę.

Brutalny atak na pielęgniarkę w Suchej Beskidzkiej. Zdj. poglądoweBrutalny atak na pielęgniarkę w Suchej Beskidzkiej. Zdj. poglądowe
Źródło zdjęć: © EAST_NEWS | Piotr Kamionka/REPORTER
Katarzyna Staszko

Co musisz wiedzieć?

  • Gdzie i kiedy doszło do ataku? W sobotę wieczorem w szpitalu w Suchej Beskidzkiej, w woj. małopolskim.
  • Nietrzeźwa pacjentka zaatakowała pielęgniarkę, chwytając ją za włosy i uderzając głową o podłogę.
  • Policja prowadzi dochodzenie, przesłuchując świadków i analizując nagrania z monitoringu.

W sobotę wieczorem do szpitala w Suchej Beskidzkiej przywieziono nietrzeźwą kobietę. Jak informuje RMF FM, pacjentka była bardzo agresywna i zaatakowała personel medyczny. Największe obrażenia odniosła pielęgniarka, którą napastniczka chwyciła za włosy i uderzała jej głową o podłogę.

Po ataku wezwano policję, która obezwładniła agresywną pacjentkę.

- W wyniku wszczętej awantury z personelem i ataku fizycznego na pielęgniarkę, kobieta została przewieziona do ośrodka przeciwdziałania problemom alkoholowym - podkreślił w rozmowie z Wirtualną Polską asp. sztab. Wojciech Copija, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej.

Co dalej z edukacją zdrowotną? "Powinna być obowiązkowa"

Funkcjonariusze z wydziału dochodzeniowo-śledczego pracują nad ustaleniem okoliczności zdarzenia. Przesłuchiwani są świadkowie, a także zabezpieczono zapis z kamer monitoringu.

- Czynności są w trakcie. Ewentualne dalsze działania policja podejmie, gdy kobieta zostanie zwolniona z zakładu, do którego trafiła - zaznaczył asp. sztab. Wojciech Copija.

Jakie są reakcje na przemoc wobec medyków?

Ministerstwo Sprawiedliwości poszukuje rozwiązań w związku z narastającą przemocą wobec pracowników ochrony zdrowia. W połowie września powołano zespół mający na celu zwiększenie bezpieczeństwa medyków.

Podobne ataki miały miejsce wcześniej, m.in. w Siedlcach i Krakowie, gdzie ofiarami byli ratownik medyczny i lekarz ortopeda.

Źródło: RMF24/WP

Wybrane dla Ciebie

Morze ludzi na ulicach Amsterdamu. Mają dość polityki Izraela
Morze ludzi na ulicach Amsterdamu. Mają dość polityki Izraela
"Ta kampania się nie skończyła". Izrael utrzymuje gotowość bojową
"Ta kampania się nie skończyła". Izrael utrzymuje gotowość bojową
Nowy rząd we Francji. Ogłoszono nazwiska ministrów
Nowy rząd we Francji. Ogłoszono nazwiska ministrów
Gruzini protestują po wyborach. Władze: próba obalenia rządu
Gruzini protestują po wyborach. Władze: próba obalenia rządu
Trump pewien swego. Mówi o umowie dla Strefy Gazy
Trump pewien swego. Mówi o umowie dla Strefy Gazy
Merz: plan Trumpa to szansa na pokój w Gazie
Merz: plan Trumpa to szansa na pokój w Gazie
Tajfun Matmo uderzył podczas święta. Potężna ewakuacja w Chinach
Tajfun Matmo uderzył podczas święta. Potężna ewakuacja w Chinach
Atak na Lwów, niebezpieczne pożary w Polsce [SKRÓT DNIA]
Atak na Lwów, niebezpieczne pożary w Polsce [SKRÓT DNIA]
Śmierć francuskiego fotoreportera w Ukrainie. Wszczęto dochodzenie
Śmierć francuskiego fotoreportera w Ukrainie. Wszczęto dochodzenie
Rośnie niepokój o nadchodzącą zimę. Rosjanie niszczą infrastrukturę
Rośnie niepokój o nadchodzącą zimę. Rosjanie niszczą infrastrukturę
Ponure doniesienia z Gazy. Izrael intensyfikuje ataki
Ponure doniesienia z Gazy. Izrael intensyfikuje ataki
Trump obarcza winą Demokratów. "To oni powodują zwolnienia"
Trump obarcza winą Demokratów. "To oni powodują zwolnienia"