Atak na jarmark w Magdeburgu. Wzrosła liczba ofiar
Pięć osób zginęło, a aż 200 zostało rannych w zamachu podczas jarmarku bożonarodzeniowego w Magdeburgu w Niemczech.
W piątek wieczorem na jarmarku bożonarodzeniowym w Magdeburgu doszło do tragicznego zdarzenia. Samochód wjechał w tłum ludzi, co według władz miało być zamachem.
"Bild" podał, że liczba ofiar śmiertelnych wzrosła do czterech, a 41 osób jest poważnie rannych. Dodatkowo, 86 osób z poważnymi obrażeniami przebywa w szpitalach, a 78 zostało lekko rannych. Podejrzany sprawca został zatrzymany przez policję. Około południa zmarła kolejna, już piąta osoba.
Niedługo potem bilans ofiar znów wzrósł - do pięciu.
Szef rządu Saksonii-Anhalt oświadczył też, że w sumie ponad 200 osób zostało rannych, w tym wiele poważnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zabójcy wpadli przez mapy Google. Ujawniono nagranie
Kim jest sprawca?
Sprawca pochodzi z Arabii Saudyjskiej i ma 50 lat. Przebywa w Niemczech od 2006 roku. Podobno nie był znany jako islamista - poinformował "Bild".
Według informacji portalu tygodnika "Spiegel", mężczyzna, który został zatrzymany po ataku, urodził się w saudyjskim mieście Hofuf. Taleb A. - bo tak według wiedzy "Spiegla" ma się nazywać sprawca - przybył do Niemiec w marcu 2006 roku. W lipcu 2016 roku został uznany za uchodźcę.
Z zawodu jest specjalistą w dziedzinie psychiatrii i psychoterapii - napisał "Spiegel".