Atak na budynek ONZ w Kabulu
Dwa pociski rakietowe spadły rano na budynek magazynowy Organizacji Narodów
Zjednoczonych w Kabulu. Ranny został miejscowy pracownik ONZ.
Jak podał rzecznik Narodów Zjednoczonych Adrian Edwards, pociski spowodowały wybuch niewielkiego pożaru w magazynie - ogień jednak szybko ugaszono.
Magazyn ONZ położony jest w odległości ok. 2 km od siedziby afgańskiej centralnej komisji wyborczej. Ostrzał stanowił próbę zakłócenia wyborów parlamentarnych - powiedział szef lokalnej policji Mohammed Akbar.
W niedzielę Afgańczycy po raz pierwszy od 1969 r. wybierają parlament. Do głosowania uprawnionych jest 12,5 mln ludzi, którzy ukończyli 18 lat. We wszystkich 34 prowincjach Afganistanu w niedzielę od 6.00 do 16.00 (2.30-12.30 czasu warszawskiego) będzie otwartych 26 tys. lokali wyborczych.
W okręgach wyborczych zarejestrowano 5800 kandydatów: 2775 ubiega się o fotele w 249-miejscowym Zgromadzeniu Narodowym (Wolesi Dżirga), a pozostali o miejsca do 34 rad prowincji.
Jako jeden z pierwszych głos w wyborach oddał w Kabulu prezydent Afganistanu Hamid Karzaj. Powiedział przy tej okazji, że czuje się dumny mogąc uczestniczyć w pierwszych od dziesięcioleci wyborach. Po trzydziestu latach wojny, interwencji i nieszczęść, dziś Afganistan może się rozwijać - oświadczył Karzaj, wybrany na szefa państwa w październiku zeszłego roku w pierwszych w historii kraju bezpośrednich wyborach prezydenckich.